Kolejny mecz towarzyski, tym razem na przeciwko siebie staną dwie potęgi. Argentyna, z królem Messim. Oraz Włochy, z wg mnie najlepsza obrona świata ( jeszcze Niemcy mogą im dorównać ). Argentyna gra kapitalnie w ataku, ale mając Messiego jak tu nie wygrywać, kiedy on sam potrafi wygrać spotkanie. Włosi, tak jak pisałem, grają kapitalne w obronie, zawsze zorganizowana, pewnie łapiącą na spalone. Do tego trzeba doliczyć, może już nie młodego ale jakże pewnie próbującego Buffona. Kursy na zwycięstwo której z drużyn, raczej wyrównane, może lekko na korzyść Argentyny. Ale ja nie widzę tu faworyta. Obie ekipy grały ze sobą siedem razy, dwa ostatnie zwycięstwa należały do Argentyny, którzy dwukrotnie wygrali 2-1. Dwa razy wygrali Włosi,2-1 i 1-0. A trzy razy mecze kończyły się remisami. Ostatni mecz jaki grała Argentyna,był niespodziewanie przegrali z Nigeria 2-4. Zaś Włosi grali że Szwecja i zremisowali 0-0. Na dziś liczę że obie strzela, a któraś z drużyn wygra.