Capital One Cup i spotkanie Arsenalu z Chelsea. Statystyka na korzyść gospodarzy 19-4-15, jednak co się dziś wydarzy okaże się o 20.45. Po zaciętej bitwie weekendowej z Manchesterem City Mourinho może dziś nie wystawić najmocniejszego składu. Dodatkowo goście odpoczywali po ostatniej kolejce ligowej dzień krócej i tu chyba należy upatrywać szansy Arsenalu. Zespół Wengera grał ze statystycznie gorszym przeciwnikiem bo tylko z Crystal Palace, więc nie odpuszczą dziś biało-niebieskim. U siebie na Emirates Stadium Arsenal ostatni raz wygrał z Chelsea w 2010 r więc spory czas temu. Patrząc statystycznie na ligę- tylko 2 pkt przewagi dzisiejszych gospodarzy, prawie identyczny bilans spotkań, bramkowo też podobnie. Na pewno derby Londynu- bo tak można by określić to spotkanie to nie lada gratka dla kibiców. Atut w postaci gry na własnym boisku ma Arsenal, motywację by odrobić i nadrobić 2 ostatnie bezpośrednie spotkania, przegrane po 2:1 również. Kursy szaleją, i pomimo iż wyższy jest na zwycięstwo gospodarzy- postawię właśnie na nich. Tu dziś też wiele zależy od 11 które wyjdą na boisko, a wydaje mi się że "bardziej świeżym składem" dysponuje na obecną chwilę Wenger. tak więc górą dziś Arsenal.