Witam! Dziś o godzinie 14:30 na Villa Park odbędzie się kolejne spotkanie 31 kolejki Premier League. Naprzeciw siebie stają Aston Villa i Liverpool. Według bukmacherów, faworytem w tym spotkaniu są goście, również w moich oczach odniosą dziś spektakularne zwycięstwo. Zacznijmy od gospodarzy. Aston Villa zajmuje obecnie 18 miejsce w tabeli z 30 punktami (7z; 9r; 14p) i póki co, znajduje się w strefie spadkowej. Strzelają bardzo mało bramek. Na 30 spotkań strzelili 31, niemal najmniej w całej lidze (bilans 31:56). Ostatnie dwa mecze padły ich łupem, czym trochę odskoczyli od ostatniego miejsca, a wygrali z QPR i Reading, czyli z dwiema drużynami będącymi niżej od nich. I myślę, że to najwięcej na co ich stać. Ich gra nie zachwyca w tym sezonie czego obrazem są ich 'osiągnięcia'. Aston Villa w meczach domowych wygrała zaledwie 4 razy i tyle samo zremisowała, za to poniosła 7 porażek. Jest to prawie najgorszy bilans w tabeli. W zeszłym sezonie, w takim meczu, Liverpool gładko ograł 'Lwy' 2:0, a trzeba przypomnieć, że też nie był w najlepszej wtedy dyspozycji. 'The Reds' okupują obecnie 7 miejsce z 45 punktami (12z; 9r; 9p) i cały czas mają szansę na zakwalifikowanie się do pucharów. Do takiego miejsca tracą 8 'oczek'. Wszystko jeszcze jest możliwe. Na wyjazdach gra przyzwoicie (4z; 6r; 5p), zdobyte 18 punktów w 15 meczach daje im 6 miejsce w tabeli pod tym względem. Myślę, że dziś Suarez i Sturridge poprowadzą do zwycięstwa w tym meczu swój klub i zdobędą 3 punkty, które przybliżą ich do gry pucharowej. Typuję 0:2. Powodzenia!