Wanda Metropolitano może bardzo głośno skandować nazwiska swoich pupili i dać znak w kierunku Diego Simeone, że po raz kolejny spisał się na piątkę. Do tego jednak w ostatnim już meczu w tym sezonie w LE na tym stadionie trzeba co najmniej uzyskać remis bezbramkowy lub po prostu pokonać Arsenal w rewanżu półfinału LE. Zwycięzca tej rywalizacji będzie bardzo blisko wygranej całego turnieju nie tylko zważywszy na to, że czekał będzie ich już tylko finał, ale też dlatego, że rywal to albo Marsylia, albo Salzburg. Ostatnia porażka w meczu u siebie Atletico miała miejsce bardzo dawno temu bo w styczniu w Pucharze Króla kiedy to Sevilla wygrała 2-1. Wcześniej jednak porażka miałą miejsce we wrześniu również 2-1 wtedy wygrało Chelsea. Metropolitano to wielka twierdza nie do zdobycia i Arsenal będzie miał chyb a najcięższą próbę w tym sezonie. Dodatkowo przecież Arsenal gra źle w delegacji. Z 10 ostatnich meczów wyjazdowych Arsenal wygrał tylko 2, tyle samo zremisował i porzegrał aż 6 razy. Ciężko zatem typować żeby Wenger miał szansę na awans do finału LE. Szczerze mówiąc po przebiegu 1 meczu kiedy to Arsenal grał prawie cały mecz w przewadze 1 zawodnika i tylko zremisował 1-1 można typować wygraną gospodarzy w stosunku 3-0, 4-0.