Ostatni z rewanżów 1/8 finału pucharu króla. Pierwsze spotkanie zakończyło się nieoczekiwanym zwycięstwie, Levante 2:1. Prawdopodobnie tamten wynik nie będzie miał znaczenia w kontekście awansu, bo Barcelonie wystarczy teraz nawet 1:0 lub handicap +1 co moim zdaniem spokojnie osiągnie. Myślę, że jednak są przesłanki by sądzić, że nie zobaczymy tu hokejowego wyniku. Kilka dni temu, w przypadku meczu Eibarem pisałem, że Barca wielkich wyników ostatnio nie osiąga i to się potwierdziło zwycięstwem 3:0. Levante jest drużyną bardzo defensywnie nastawioną co pokazało tydzień temu z Barcą i kilka dni temu z Atletico kiedy to na wyjeździe przegrali tylko 1:0. W tym meczu zapewne ponownie będą murować bramkę i myślę, że Barca więcej niż 3 razy ich nie ukąsi. Natomiast ze strony Levante wątpię byśmy zobaczyli jakiegokolwiek, a już jeżeli to maksymalnie jednego. Tak więc ogólnie wysoki under po zaproponowanym kursie wygląda zachęcająco.