W 35 kolejce hiszpańskiej La Liga, zmierzą się ze sobą ekipy Betis Sevilla i Deportivo Alaves. Niewielkim faworytem u bukmacherów są gospodarze, ja jednak uważam, że dzisiaj może dojść do niespodzianki i to goście zgarną pełną pulę. Betis z dorobkiem 37 punktów zajmuje 15 pozycję, natomiast przyjezdni zgromadzili do tej pory 45 oczek i plasują się na 10 miejscu. Oby dwa kluby o nic już nie grają, zatem możemy oczekiwać bardzo otwartego widowiska. Piłkarze z Sevilli po wygranych, 2-0 z Eibar u siebie i 1-0 z celtą w Vigo, w poprzedniej rundzie przegrali 1-2 z Athletic w Bilbao. Przed własną publicznością nie spisują się jakoś rewelacyjnie i mają bilans gier 6-6-5, co daje im zaledwie 14 lokatę. Natomiast zawodnicy Deportivo są po 2 remisach. Najpierw 1-1 w Las Palmas, a a minionej kolejce bezbramkowo u siebie z Eibar, zatem uważam, że można się dziś spodziewać rozstrzygnięcia. Dużym atutem graczy z Alaves są występy w delegacjach, bowiem ze stosunkiem spotkań 6-4-7 zajmują 7 pozycję pod tym względem i właśnie w tym upatruję szansę trafienia mojego typu. Absencje: Betis - Sanabria (22/4), Piccini (23/2), Martin (16/2). Deportivo - Victor (25/2).