W ubiegłym tygodniu ruszyły rozgrywki włoskiej Serie A. Obie drużyny do dzisiejszego spotkania przystąpią w odmiennych nastrojach, bowiem na inaugurację Cagliari przegrało dość niespodziewanie przed własną publicznością z Brescią 0:1, zaś Inter nowe rozgrywki rozpoczął z przytupem, rozbijając przed własną publicznością Lecce 4:0. Trudno jednak już na tym etapie wysnuwać jakieś daleko idące wnioski, niemniej wydaje mi się, że w roli zdecydowanego faworyta należy dziś stawiać przyjezdnych. Inter rozegrał kilka ciekawych meczów przed rozpoczęciem obecnego sezonu, wygrywając w nich (w doliczonym czasie!) m.in z Valencią, Tottenhamem czy nawet PSG. W tym samym czasie ekipa Cagliari mierzyła się zazwyczaj z drużynami z niższych lig włoskich, z których co prawda wychodziła zwycięsko, jednak byli to typowi rywale na podbudowanie morale drużyny, więc nie można powiedzieć, że wyniki te są jakimś wyznacznikiem formy miejscowych. Inter dość znacząco wzmocnił także swoją linię ognia, pozyskując w tym okienku transferowym dwóch graczy Manchesteru United - Alexisa Sancheza oraz Romelu Lukaku, który już w meczu otwarcia wpisał się na listę strzelców. Ekipa z Mediolanu została też wzmocniona w obronie, gdzie do szeregów miejscowych dołączył Diego Godin - wieloletnia gwiazda Atletico Madryt. Wobec powyższego liczę, że w dzisiejszym spotkaniu komplet oczek przypiszą sobie goście, tym bardziej, że będą pałali chęcią rewanżu za ostatni mecz pomiędzy obiema drużynami, który wówczas zakończył się wygraną 2:1 Cagliari. Dziś typuję 0:2.