W 3 kolejce Pucharu Konfederacji zmierzą się ze sobą ekipy Chile i Australii. Zdecydowanym faworytem u bukmacherów jest drużyna z Ameryki Płd, ale kurs na nich jest mało atrakcyjny i w związku z tym poszukam innej opcji i obstawię na liczbę goli, powyżej 2,5. Teoretycznie w tej grupie szansę na kolejną fazę wciąż mają wszystkie zespoły, ale musiało by dojść do bardzo sensacyjnych rozstrzygnięć. Na ten moment z dorobkiem 4 punktów prowadzą Chilijczycy, wspólnie z Niemcami, natomiast Australia i Kamerun mają po 1 oczku. Na inaugurację Chile pokonało Kamerun 2-0, a następnie zremisowało z Niemcami 1-1. Co prawda te dane pokazują, że over 2,5 nie jest zbyt obiecujący, ale Australijczycy, aby grać dalej muszą ten mecz wygrać, zatem z pewnością będą musieli zaryzykować, a to pozwoli Sanchezowi i spółce na grę z kontry. Po za tym zawodnicy z Antypodów pokazali, że potrafią grać bardzo ofensywnie i to w starciu z graczami z Niemiec, przegrywając 2-3. W swoim 2 spotkaniu zremisowali z Kamerunem 1-1. Liczę, że Chilijczycy nie będą jakoś szczególnie bronić dostępu do bramki, ale sami będą chcieli rozstrzygnąć starcie. Spodziewam się otwartego meczu, z przynajmniej 3 golami.