Pasy z meczu na mecz wyglądają coraz lepiej, Korona natomiast gra równo, ale poziom ten raczej jest średni. Statystyki również przemawiają za Pasami, dlatego skłaniam się do typu: zwycięstwo Cracovii bez remisu. W Cracovii widzimy tendencje wzrostową. Pamiętać należy, że Cracovia kilka dni przed pierwszą kolejką zakończyła zmagania w eliminacjach LE, co naszym drużynom nigdy nie służyło. Po remisie ze słabym Zagłębiem, przyszła porażka u siebie z podobnie grającym z kontry ŁKSem. W ostatnim meczu Pasy wygrały z Rakowem, w meczu już dominując. Korona natomiast pierwszy mecz w Częstochowie wygrała, ale Raków mimo fajnej gry ma braki w ataku w postaci egzekutora. Przegrana w ostatnich minutach z Legią u siebie to trochę pech, ale z kiepsko prezentującą się w tym sezonie Legią, Kielczanie powinni wygrać. Remis w Gdyni to kolejny przykład, że Korona nie potrafi utrzymać wyniku do końca meczu. Przez pryzmat poprzednich kolejek mocniejsza wydaje się więc Cracovia. W Cracovii długo nie zobaczymy Siplaka, który jest po operacji ręki, urlop dostał także Pestka. W Koronie kontuzjowani są Spychała i Kozioł. W poprzednim sezonie dwa razy wygrała Cracovia. Na osiem ostatnich spotkań z Koroną u siebie Cracovia nie przegrała. W tym sezonie Cracovia jeszcze u siebie nie wygrała, a Korona nie przegrała na wyjeździe, ale to dopiero 4. kolejka. Typ skłaniam na wygraną Cracovii, która lepiej w mojej ocenie prezentuje się technicznie. Dobrym typem jest tu również Btts. Cracovia w każdym meczu w tym sezonie zarówno strzelała, jak i traciła bramki. Korona nie straciła bramki tylko z Rakowem. W meczach bezpośrednich natomiast padały zazwyczaj więcej niż dwie bramki, ale btts nie zawsze był pokrywany, stąd wolę postawić na zwycięstwo Cracovii bez remisu.