Na portugalskich boiskach czeska reprezentacja grała skutecznie i efektownie, i w oczach wielu obserwatorów była najlepszą drużyną całego turnieju. Po wyjściu z trudnej grupy z pierwszego miejsca (Czesi wygrali wszystkie trzy mecze z Holandią, Niemcami i Łotwą) oraz po wysokim zwycięstwie w ćwierćfinale nad Danią (3:0) zespół prowadzony przez Karela Brücknera był jednym z faworytów do gry w finale. Na przeszkodzie stanęli jednak, znajdujący się wówczas w życiowej formie, piłkarze greccy, którzy w półfinale wygrali 1:0. Decydujący gol padł w dogrywce, kilka sekund przed zakończeniem spotkania. Drużyna czeska zyskała szacunek i sympatię wielu kibiców, kiedy w grupowym meczu z Holandią przegrywając 0:2, dzięki dobrym zmianom taktycznym i kadrowym, potrafiła wyprowadzić wynik na 3:2 oraz gdy w meczu z wicemistrzami świata Niemcami wygrała grając w rezerwowym składzie. W bramce od czasu eliminacji do mistrzostw Europy niepodważalną pozycję miał 22-letni Petr Čech. W czasie turnieju ten obdarzony dobrymi warunkami fizycznymi bramkarz był wybijającą się postacią czeskiej drużyny i obok Antoniosa Nikopolidisa został wybrany na najlepszego bramkarza imprezy. Na początku sezonu 2004-2005 został zawodnikiem Chelsea F.C. Podstawowe ustawienie reprezentacji Czech w czasie Euro 2004 Boiskonowe2.png ČechUjfalušiBolfGrygera(Jiranek)GalásekJankulovskiPoborskýBarošNedvědRosickýKoller W obronie grali – Zdenek Grygera (24 lata, Ajax Amsterdam) lub Martin Jiranek (25, Reggina Calcio), René Bolf (30), Tomáš Ujfaluši (26, Hamburger SV) oraz często atakujący Marek Jankulovski (27). Reprezentacja straciła w turnieju pięć goli i nierzadko były one wynikiem braku koncentracji u defensorów. Mimo to, czescy obrońcy wyrobili sobie markę solidnych i pracowitych. Po mistrzostwach Jankulovski przeszedł do A.C. Milan, a Bolf do francuskiego AJ Auxerre. Brückner umiejętnie zmieścił w zespole dwóch liderów – kapitana drużyny Pavla Nedvěda (32, Juventus F.C.) i młodszego o osiem lat Tomáša Rosickiego (Borussia Dortmund). To oni najczęściej byli przy piłce i na ich barkach spoczywało zadanie konstruowania akcji zaczepnych. Tomáš Galásek (31, Ajax Amsterdam) został przesunięty z obrony (jego miejsce zajął Grygera) na środek pola i w roli defensywnego pomocnika nie tylko rozbijał akcje rywali już na ich połowie, ale i włączał się do ataków. Suwerenem prawej flanki był doświadczony Karel Poborský (32, Sparta Praga). Trzykrotnie z ławki rezerwowych wchodził Vladimír Šmicer (31, Liverpool), podstawowy zawodnik w czasie Euro 1996. Posiadanie takiego piłkarza jak Jan Koller (31, Borussia Dortmund) determinowało sposób atakowania. Dzięki ponad dwóm metrom wzrostu wygrywał on niemal wszystkie pojedynki główkowe, podają