Jedno ze spotkań 11 kolejki szwajcarskiej super ligi. FC Basel to lokalny wielki dominator i ten sezon widać, że niczego nie zmieni. Do tej pory wygrał 9 z 10 meczów w lidze i raz zremisował. Zdobyte 28 punktów daje im oczywiście pozycję lidera, a do tego bardzo zdecydowanego bo już teraz ma 11 punkt przewagi na kolejnym zespołem. Luzern to taki ligowy przeciętniak. Do tej pory wygrał 4 mecze, 1 zremisował i 5 przegrał, a zdobyte 13 punktów daje im 7 miejsce. H2h z 10 spotkań to 8 zwycięstw Basel i 2 wygrane Luzern. W normalnych warunkach pewniakiem do zwycięstwa byłoby oczywiście FC Basel i taki kurs nie miałby prawa się zdarzyć. Jednak patrząc na przepaść w lidze, można spodziewać się lekkich rotacji i przygotowania pod najbliższy mecz ligi mistrzów. Niemniej moim zdaniem grając u siebie nawet lekko zmienionym składem (zmotywowana młodzież może mieć wręcz pozytywny wpływ na zespół), Basel nie powinien mieć problemów z pokonaniem ligowego średniaka.