Tym razem z polskim akcentem w tle. W holenderskiej Eredivisie drużyna Mateusza Klicha, FC Zwolle będzie podejmowała AZ Alkmaar. Trochę zaskoczył mnie tak wysoki kurs na gospodarzy. Obecnie zajmują 4 pozycję. Na własnym stadionie jeszcze nie przegrali, 3 zwycięstwa i 2 remisy 11 strzelonych i 3 stracone gole. Nie przegrali u siebie od kwietnia tego roku, Natomiast AZ Alkmaar to drużyna zdecydowanie własnego podwórka, na wyjazdach spisuje się słabo, żeby nie napisać źle. Wygrali 2 razy i 1 zremisowali w meczach wyjazdowych w Lidze Europejskiej a w lidze holenderskiej 1 wygrali i 4 razy przegrali. Strzelili 5 i stracili aż 12 goli. W ogólnym rozrachunku zajmują 8 pozycję z bilansem bramkowym 17:17. W tym sezonie piłkarze Zwolle są lepszą drużyną. Co nie tylko pokazuje miejsce w tabeli, ale i różnica goli 20:10. Poza tym ostatni mecz może napawać optymizmem jeśli chodzi o gospodarzy. Wygrana 6:1 robi wrażenie. A Alkmaar grając w LE może „pochwalić się†remisem z kazachstańskim Shakhaterm, czy na pewno jest czym? Jeszcze jakby mieli jakiegoś pecha, jakby grali z osłabieniu to może bym zrozumiał, ale holenderska drużyna naprawdę w tym spotkaniu niczego specjalnego nie pokazała, a mogli nawet przegrać. Poza tym ich rywal nie był zbyt wymagający. Typ: zwycięstwo gospodarzy z kursem 2,20.