No to w finalach Mistrzostw Swiata mamy juz faze Play Off,na tym etapie nie ma juz kalkulacji,co bylo mozliwe w fazie grupowej.Spotkanie pomiedzy Francja a Argentyna jest niezwykle ciekawe,jeszcze kilka dni temu stawial bym na zdecydowane zwyciestwo Francuzow,dzisiaj nie jestem tego pewien.Faktem jest,ze w fazie grupowej Argentyna zagrala zrnujaco slabo,awansowala,jak sie to mowi,psim swedem,ale jednak.Ta druzyna ma indywidualnosci,wielkich pilkarzy,jednak nie ma zespolu,kolektywu.Co charakterystycznego zauwazylem...Argentynczycy lubia sie bawic pilka,mnostwo podan przed szesnastym metrem,wygladalo to tak jakby oni wygrywali mecz roznica przynajmniej dwoch bramek,a w rzeczywistosci gonili wynik.W tak dramatycznych chwilach bali sie,wchodzic w pole karne a tak sie dzisiaj gra.Jesli wynik jest niekorzystny i nie mozna wygrac to w polu karnym zawsze mozna zyskac korner badz rzut karny.Argentynie tego brakowalo.Zespol ten dostal jednak druga szanse,to moze dodac skrzydel i zmienic dotychczasowy styl gry.W spotkaniach bezposrednich z Francja,Argentyna czterokrotnie wygrywala,to tez moze byc bardzo wazny czynnik psychologiczny.Tak wiec zwyciezcy nie potrafie wskazac ale sadze,ze obie druzyny razem,zdobeda przynajmniej cztery bramki.