Już niebawem bo o godzinie 20:00 dojdzie do derbów Madrytu. Można tak powiedzieć bo Getafe to przedmieścia stolicy Hiszpanii. Getafe podejmie u siebie lidera rozgrywek, Real, który zacięcie dąży do powiekszenia sobie przewagi nad drugą w tabeli FC Barceloną. W Realu większość ofensywnych dysponuje dobrą formą. Do formy po kontuzji wraca również Gonzalo Higuain, w formie są Cristiano Ronaldo, Karim Benzema, Angel Di Maria i Kaka. Real prawie co mecz zazwyczaj strzela swoje minimum czyli conajmniej trzy bramki. Ich rywal, Getafe ma obecnie jakąś formę ostatnio dwa zwycięstwa na wyjazdach. Teraz wracają do domu by rozegrać spotkanie z Realem Madryt, który zawsze miał problemy grając na ich terenie. Co prawda często zwyciężał, ale po ciężkich meczach i z kilkoma bramki z tyłu. Sądzę, że dziś będzie podobnie, bo póki Getafe jest w formie to mają szanse strzelić bramkę Realowi, może nawet dwie. Tak jak było w poprzednich latach, stawiam na zwycięstwo Realu ale nie dużą przewagą bramek. Stawiam na 1-3.