2 z dzisiejszych spotkań polskiej Ekstraklasy. Rewelacyjnie to może za wiele napisane, ale bardzo dobrze w tym sezonie spisuje się ekipa Adama Nawałki. Tylko 2 oczka dzielą ich do lidera Legii, a w tym sezonie właśnie tylko z wojskowymi przegrali jedyne spotkanie. Ostatnie mecze to wysoka wygrana wyjazdowa z Pogonią 1:4 i zacięty wcześniej bój z Zawiszą wygrany 3:2. W zespole prym bramkowy wiodą Zachara i Nakoulma, ale to co najlepiej świadczy o zespole to gra całą drużyną. W naszej lidze często widocznych jest tylko parę indywidualności a reszta gra bez większego wysiłku. Tu widać, że zabrzanie po pechowej końcówce poprzedniego sezonu (prawie zagrali w kwalifikacjach pucharowych), w tym takiego błędu popełnić nie chcą. Co do Śląska zamyka on top 8. Jeszcze w kwietniu tego roku wygrywali u siebie z Górnikiem 2:1 ale raczej nie dziś. Jeśli z Cracovią u siebie przegrywa się 0:3 to nawet nie można tego nazwać wypadkiem przy pracy. Sam Mila nie wspierany przez kolegów spotkań wiecznie wygrywać nie będzie. Zespół Stanislava Levego gra i stara się jak może ale jak zostaną w czołowej 8 na koniec sezonu będą mieli szczęście. Nie widzę dziś innego wyniku niż wygrana gospodarzy. Górnik jest solidna drużyną i bez większych kłopotów powinien sobie dziś z rywalem poradzić.