Bardzo ciekawie zapowiada się dziś spotkanie pomiędzy Górnikiem Zabrze i Wisłą Płock w ramach 36 kolejki naszej Ekstraklasy grupy spadkowej. Gospodarze byt najwyższej klasie rozgrywkowej mają zapewniony zajmując obecnie 3 miejsce ( w grupie spadkowej) z dorobkiem 43 punktów ( mając 6 punktów przewagi nad strefą spadkową) po tym jak zanotowali 11 zwycięstw, 10 remisów i 14 porażek a ich bilans bramkowy to 45-52. Podopieczni Marcina Brosza widać nie odpuścili grając dalej bardzo dobrze bo na 6 ostatnich meczy wygrali aż 5 razy. Dziś Górnik zechce pożegnać sezon na swoim boisku zwycięstwem dla swoich zagorzałych kibiców, wiec raczej nie będzie taryfy ulgowej dla przyjezdnych. Dziś gospodarze zagrają osłabieni brakiem takich zawodników jak Michał Koj który jest kontuzjowany a za kartki musi pauzować Jesús Jiménez. Goście drużyna Wisły Płock ma nóż na gardle ponieważ zajmują 7 miejsce z dorobkiem 37 punktów po tym jak zanotowali 9 zwycięstw, 10 remisów i 16 porażek a ich bilans bramkowy to 49-58. Goście mają serię 3 kolejnych meczy bez zwycięstwa i dziś aby przedłużyć sobie szanse na utrzymanie muszą zdobyć 3 punkty. Dziś drużyna trenera Leszka Ojrzyńskiego zagra osłabiona brakiem takich zawodników jak Thomas Dähne,Nico Varela,Bartlomiej Sielewski,Semir Štilić, którzy są kontuzjowani a za kartki nie zagrają Ariel Borysiuk, i Cezary Stefańczyk. W większej presjii są goście którzy nie mają nic do strzcenia i muszą wygrać ale Górnik na swoim boisku zawsze gra o zwycięstwo, więc bramki na pewno padną może i po obu stronach i over.