Będące w dobrej dyspozycji Leicester (9 miejsce) przyjeżdża do w praktyce już 2 ligowego Huddersfield (20 miejsce). Teoretycznie oba zespoły nie mają już o co grać. Gospodarze już zdegradowani do Championship, gościom europejskie puchary nie grożą. Stawiam jednak na wygraną podopiecznych Brendana Rodgersa. Leicester pod względem formy z ostatnich 5 meczy ustępuje tylko trójce MC, Arsenal, Liverpool. Osiągnęło 4 zwycięstwa i raz przegrało. Gospodarze dzisiejszego meczu na przeciwnym biegunie. Po wygranej z Wilkami zaliczyli 4 kolejne porażki. Gościom niewiele brakuje do zajęcia w lidze 7 miejsca i konsekwentnie do tego dążą. Drużyna Huddersfield, która nie stanowi już zespołu, jest zlepkiem zawodników grających bardziej dla siebie niż dla drużyny. Sądzę, że konsekwencja i chęć zwycięstwa jaka przejawia ostatnio Leicester wystarczy by wygrać mecz z outsiderem. Vardy chętnie poprawi swoje statystyki w meczu z drużyną o osłabionej motywacji i po 90 minutach meczu goście będą o jedną bramkę lepsi.