Mecz, który moim zdaniem nie będzie opiewać w dużą ilość bramek. Drużyna z Finlandii nie jest w tym sezonie już tak dobra i skuteczna, zajmuje aktualnie 5 miejsce, gdzie po 17 kolejkach posiada bilans bramkowy 26:22. Daje im to słabą średnią 1,5 zdobytej i nieco ponad 1 traconą bramkę co udowodnili w pierwszym meczu tych drużyn, przegrywając z Legią na własnym boisku 3:0. Odkryli się u siebie, zaryzykowali i im się to nie udało, więc dzisiaj przyjadą pozostawić po sobie dobre wrażenie z grą asekurancką, bez zdobyczy bramkowych. 6 strzałów łącznie przy 23 Legii to również pokazuje jaka jest różnica aktualnie między tymi drużynami. Niewątpliwie ich szansa na strzelenie bramki może wynikać z faktu, że i Legia do tego meczu podchodzi z asekuracją - przed kontuzjami, kartkami. Trener Magiera już ogłosił, że da zagrać młodszym stażem w klubie zawodnikom takim jak Moneta, Szymański a na bramce nie będzie Malarza. Legia słabo również wystartowała w lidze i teraz będzie miała u siebie ciężki mecz z Koroną Kielce, więc nie będą forsować tempa i 1 lub 2 strzelone bramki całkowicie wybiją z głowy przeciwnikom dalszą walkę w tym meczu.