Zeszłoroczny mistrz Anglii w tym sezonie ostatnio ma problemy z których możliwe że zaczyna wychodzić. Po serii porażek rozgromił Liverpool 3;1 na własnym boisku, wcześniej notowal porażki z Swansea, Man Utd czy Burnley. Na własnym terenie Lisy zdobyły aż 21 punktów z 24 ogółem. Ich bilans u siebie to 6 zwycięstw, 3 remisy i 4 porażki. Strzelili 19 i stracili 17 bramek. Całkiem możliwe że w tym spotkaniu zobaczymy wiele bramek, ale to wg mnie nie jest aż takie pewne. Hull z dorobkiem 21 punktów zajmują 19 przedostatnie miejsce. Co ciekawe dokładnie miesiąc temu pokonali Liverpool 2;0 co było nie lada wyczynem, ale to było na własnym terenie na których idzie im zdecydowanie lepiej niż spotkania wyjazdowe. Na wyjazdach przegrywali z Chelsea, Arsenalem i zanotowali remis z Czerwonymi Diabłami. Hull w 13 meczach wyjazdowych strzelił zaledwie 6 bramek, tracać przy tym 28. Do tego 1 z kluczowych zawodników nie zagra w tym meczu z powodu kontuzji łydki (mowa o Dawson M). Biorąc pod uwagę sytuacje obu drużyn wg mnie trafnymi typami będą: BTTS NIE Leicester WIN POlecam!:)