Manchester City już praktycznie jest mistrzem Anglii i nadal gra bardzo dobrze, chociaż Liverpool parę kolejek temu przerwał serię zwycięstw Manchesteru. Na tę chwilę na 12 kolejek przed końcem piłkarze Pepa Guardioli mają na swoim koncie 13 punktów przewagi nad drugim Manchesterem United. Na 69 punktów zdobyte przez gospodarzy złożyły się 22 zwycięstwa, 3 remisy i 1 porażka. Strzelili zdecydowanie najwięcej bramek, bo aż 74, co jest lepszym rezultatem o 15 bramek, a stracili 19. W meczach na własnym stadionie radzą sobie bardzo dobrze, bo wygrali 12 meczów i 1 zremisowali nie przegrywając ani razu. Zremisowali pierwsze spotkanie u siebie, a potem wygrali kolejne 12. Ich dzisiejszy rywal zajmuje 8 miejsce bez większych perspektyw, bo ani nie mają szans na europejskie puchary, ani na chwilę obecną nie grozi im spadek, bo mają 10 pkt przewagi. Leicester ma 35 punktów. Wygrali 9 meczów, 8 zremisowali i przegrali 9. W meczach wyjazdowych wygrali 3-krotnie, zremisowali 5 razy i przegrali 5 razy, nie wygrywając już żadnego wyjazdowego spotkania od 4 meczów. Moim zdaniem gospodarze przejadą się po raz kolejny po słabszym rywalu. Wprawdzie idzie mecz Ligi Mistrzów, ale liczę na bramkę gości i poważnej odpowiedzi gospodarzy