Pojedynek 28 kolejki portugalskiej Primeiry Ligi. Na Estádio dos Barreiros gospodarze z Funchal podejmą zespół w głębokim kryzysie, starający obronić się przed spadkiem Feirense. Gospodarze raczej pewni utrzymania, ponieważ są w niezłej formie i nie wierzę, by na 16 punktów przewagi, a 21 możliwych jeszcze do zdobycia zdołali to wszystko stracić. Piłkarze z Funchal walczą już tylko o 5 miejsce z Rio Ave. Jak sugeruje tabela nie daje ono premii w postaci europejskich pucharów. Na pewno trochę przykro, ale i tak to jest bardzo dobry sezon w ich wykonaniu. Maritimo to 5 siła ligi na własnym stadionie. Wynik świetny, bo przed nim jest tylko i wyłącznie najlepsza 4 ligi (Porto, Sporting, Benfica, Braga), która zdominowała tę ligę już wiele lat temu. Goście u siebie to nieźle działająca ekipa, ale na wyjazdach to po prostu tragedia. 5 porażek w ostatnich 5 meczach mówi samo za siebie. Ogółem w 13 meczach wyjazdowych zdobyte tylko 7 punktów. To daje do myślenia i pokazuje, kto tak naprawdę powinien tutaj wygrać. Przede wszystkim Maritimo gra już tylko dla przyjemności i dla kibiców. I wierzę głęboko, że wychodząc na boisko wygrają to spotkanie, a kibice będą się cieszyć ze swojej drużyny, która naprawdę może być z siebie zadowolona w tym sezonie. Na koniec warto wspomnieć, że w 5 ostatnich meczach na tym stadionie Maritimo wygrywało za każdym razem. Niech będzie tak i teraz.