Spotkanie w ramach dwudziestej pierwszej kolejki angielskiej Premier League. St. James Park w Newcastle i spotkanie tej ekipy z Manchesterem United, który po przyjściu nowego trenera nabrał wiatru w żagle i znowu cieszy siebie i kibiców swoją grą. Przede wszystkim pada dużo bramek. Trzy ostatnie spotkania to aż dwanaście strzelonych i tylko trzy stracone. Newcastle na bakier z tą skutecznością, ponad miesiąc czeka na to, by zdobyć więcej niż 2 gole w jednym meczu. Mecz z Czerwonymi Diabłami to może być szansa na przełamanie, bo spotkania tych ekip zazwyczaj stoją na dobrym poziomie i tych bramek pada sporo. W 3 z 5 ostatnich spotkań na St. James Park tych ekip padły przynajmniej 3 bramki. W każdym z ostatnich 5 spotkań wyjazdowych podopiecznych Ole Gunnara Solksjaera padały przynajmniej 3 lu więcej bramek. Dlatego właśnie patrząc na skuteczność gości i ich problemy w defensywie, kiedy w dodatku nie zagra Eric Bailly to szansa na gospodarzy na odblokowanie się. Najlepszym strzelcem Srok w tym sezonie jest Salomon Rondon, który tylko 5 razy trafił do siatki. No ale to i tak 1/3 całej zdobyczy, więc nie do końca trzeba narzekać.