Drużyna Zagłębia Lubin, która trzeba przyznać dość nie oczekiwanie zajęła w ostatnim sezonie 3 lokatę w Ekstraklasie dającą prawo występów w Lidze Europy, zmierzy się z vice-mistrzem Serbii. Przeglądając ostatnie wyniki drużyny z Lubina na pewno należy zwrócić uwagę na grę w kratkę - raz wygrana, raz porażka z bardzo słabym przeciwnikiem. Ostatni mecz, przegrany 3-1 z drużyną Chrobrego Głogów, która występuje na zapleczu ekstraklasy na pewno nie potwierdza dobrej formy, jednak był to tylko mecz towarzyski. W poprzedniej rundzie eliminacji Zagłębie nie bez problemu poradziło sobie w dwumeczu z drużyną Slavii Sofia. Co prawda rewanż wygrali pewnie 3:0, jednak w pierwszym wyjazdowym meczu ulegli bułgarskiemu zespołowi 0:1. Nie ulega również wątpliwości, że nasze zespoły klubowe nie rozpieszczają nas w ostatnich latach dobrymi występami na arenie międzynarodowej. Partizan po bardzo dobrej końcówce sezonu ligowego, wygrał również ostatnio w towarzyskim meczu z Lechią Gdańsk 3:0. Myślę, że jest to bardzo solidna drużyna z dużymi tradycjami. Jednak w kontekście tego meczu uważam za najważniejszy fakt miejsca rozgrywania spotkania. Stolica Serbii z pewnością należy do jednego z najtrudniejszych terenów na jakich można grać, a tamtejsi fanatyczni bałkańscy kibice potrafią zapewnić na stadionie bardzo nie przyjemną atmosferę dla drużyny przyjezdnej. Sądzę, że Partizan w tym meczu zagra na 100% i nie pozwoli sobie na wpadkę przed własną publicznością w międzynarodowym meczu o stawkę. Zagłębie udowodniło również, że słabiej spisuje się na wyjazdach. Spodziewam się tutaj skromnego zwycięstwa gospodarzy po brzydkim meczu.