Real Madryt ma dziś szansę na wymazanie ogromnej plamy po meczu z PSG, bowiem był to mecz od wielu wielu lat w Lidze Mistrzów kiedy to nie potrafili oddać celnego strzału na bramkę rywala... Dziś szansa jest znakomita bowiem na Santiago Bernabeu przyjeżdża Belgijski Club Brugge. Jest to drużyna, która nieważne z jakim rywalem gra zawsze stara się grać otwarty, ofensywny futbol. Jest to więc idealna szansa dla Realu który słynie z bardzo bardzo szybkich kontrataków. Potrafi również rozgrywać piłkę w ataku pozycyjnym, dlatego jestem pewien, że w meczu tym padnie bardzo dużo bramek. Brugia w swoim pierwszym meczu zaledwie zremisowała z tureckim Galatasaray a stworzyli sobie mnóstwo okazji. Dzisiaj taka nieskuteczność będzie skarcona bowiem każdy zna siłę ofensywną Realu. W bardzo dobrej formie znajduje się snajper "Królewskich" Karim Benzema i to on na chwilę obecną ciągnie Real do góry tabeli hiszpańskiej La Liga i myślę, że również dziś poprowadzi Real do wysokiego okazałego zwycięstwa przed własnymi kibicami aby zmazać plamę z meczu w Paryżu...