Dziś na Estadio Santiago Bernabéu dojdzie do pojedynku pomiędzy Realem i Club Brugge w ramach 2 kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Gospodarze są faworytem tego meczu, a poza tym podopieczni Zinedine’a Zidane’a nie mogą pozwolić sobie na kolejną wpadkę bo w 1 kolejce przegrali z PSG aż 0-3. Real Madryt od tej porażki z PSG nie stracił bramki a grali ze Sewillą 0-1, z Osasuną 2-0, i Atletico Madryt 0-0, więc i dziś raczej zagrają też odpowiedzialnie w defensywie. Dziś w drużynie Królewskich nie zagrają Marco Asensio, Ferlanda Mendy'ego,Marcelo,James Rodriguez,Brahim Diaz,Rodrygo,którzy są kontuzjowani a za kartki nie zagra Gareth Bale. Goście drużyna Club Brugge w 1 kolejce zremisowali bezbramkowo tureckim Galatasaray Stambuł. Przejezdni mają serię 16 kolejnych meczy bez porażki, ale raczej dziś przerwą tą dobrą serię. Defensywa Mistrza Belgii notuje bardzo dobre statystyki bo ostatni raz gdy stracili więcej niż 1 bramkę to mecz z sierpnia gdzie zremisowali 3-3 w Kijowie z Dynamem. Dziś w drużynie gości nie zagrają tacy zawodnicy jak Edera Balanty i Federico Ricci, którzy są kontuzjowani. Patrząc na dyspozycję obu ekip ze względu na defensywę to raczej dużo goli nie zobaczymy w tym pojedynku, dlatego proponuje zagrać undera 3,5 bo 4 gole raczej nie padną.