Pierwszy mecz tych drużyn, z cyklu - szybko o nim zapomnieć, zakończony wynikiem 0:0, przy równym posiadaniu piłki jednak przy przewadze gospodarzy w strzałach aż 11:1. Moim zdaniem w rewanżu w Finlandii, drużyna gospodarzy jest faworytem jednak o wyniku meczy zadecyduje 1, może 2 bramki, gdy z nie wykluczam również remisu. Seinajoen pierwszym meczem potwierdza w pełni swoje statystyki ligowe i słabą skuteczność. Niewątpliwie taktyka gry dała im oczekiwany sukces w pierwszym meczu - nie przegrali i nie stracili bramki, jednak u siebie równie trudno będzie im strzelić gola, gdyż drużyna z Islandii jest lepiej poukładana taktycznie. Obie drużyny są w rytmie meczowym, gdyż rozgrywają aktualnie sezony w swoich ligach. Gospodarze w swoich ostatnich 9 meczach odnieśli 3 zwycięstwa, 2 remisy i 4 porażki, jednak tylko w dwóch meczach strzelili więcej niż 1 bramkę. Bilans ich bramkowy to 8:13 więc średnio poniżej 1 strzelanej bramki, co utwierdza mój typ w przekonaniu, że gola im trudno będzie strzelić, ale jednak grają u siebie co jest ważne. Goście - KR Reykjavik, w swoich rozgrywkach odnieśli 3 zwycięstwa, 2 remisy i 4 porażki - identycznie jak ich przeciwnicy, jednak przy lepszym bilansie bramkowym - 16:16, co daje ponad 1,5 zdobywanej i traconej bramki. Dodatkowo w 6 wyjazdowych meczach z analizowanych zdobywali zawsze bramkę a co ciekawe w 5 z nich więcej niż 1 gola, więc potrafią grać na wyjazdach, jednak ciężko jest odnosić się do różnych stylów gry obu drużyn i jak sobie poradzą z presją pucharów. Typ - mniej niż 2,5 bramki.