W drugim meczu 7 kolejki Lotto Ekstraklasy dojdzie do pojedynku Śląska Wrocław z Cracovią. Oby dwie ekipy mają nienajlepsze mecze za sobą w tym sezonie. Wrocławianie zajmują 11. miejsce mając na koncie zaledwie 6 pkt po sześciu meczach a Cracovia ma 5 pkt i przedostatnie miejsce w lidze, słabszy jest tylko Piast Gliwice i to ze względu na to że ma strzeloną o jedną bramkę mniej. Śląsk a za sobą tylko 2 mecze zagrane u siebie i nie wygląda to najgorzej. Pokonali Lechię 3:2 oraz zremisowali z Termaliką 1:1. Uważam, że dziś Śląsk sięgnie po pełną pulę punktową, Wrocławianie mają w swoim składzie paru dobrze ofensywnie usposobionych zawodników jak Marcin Robak czy Jakub Kosecki. W ostatnich 10 meczach tych ekip na przestrzeni 4 lat Śląsk wygrywał 4 razy, remisował 3 razy i przegrywał 3 razy. Na własnym boisku przegrał z Cracovią tylko raz i wygrywał 3-krotnie. W ostatnim sezonie wygrał 2-0 i myślę, że ten wyczyn powtórzy dziś jeśli chce myśleć poważnie o rywalizacji o grupę mistrzowską, wykorzystując fatalną dyspozycję przyjezdnych.