Walczący nadal o europejskie puchary Werder Brema, podejmuje zespół Eintrachtu Frankfurt. Faworytem gospodarze ale nie zdecydowanie. Werder dobrze zaczą rok 2015 jednak później był mały kryzys z którego chyba już wyszli. Przed własną publiką z bilansem 7-4-4. Eintracht w tabeli ma tylko trzy punkty mniej ale nie wygrał spotkania od 14 marca, przegrywając notorycznie na wyjazdach (2-4-9). Co ciekawe zespoły zajmujące miejsca w środku tabeli mają najwięcej straconych bramek po 59. Trzeba zaznaczyć również fakt że pierwsze spotkanie wygrali piłkarze Eintrachtu 5:2, dziś Werder z pewnością bezie chciał się zrehabilitować. Ostatnie zwycięstwo nad Eintrachtem odnieśli w 2008 roku kiedy wygrali 5:0. Goście przyjadą do Bremy bez Madlunga, Kinsombi i Meiera bez którego gra nim wogole nie leży. Werder również mocno osłabiony, kontuzjowani są Caldirola, Galvez, Garcia, Vestergaard, Kroos i Yildrim, a Lorenzen z pewnością nie zagra pełnych 90 minut. Moim zdaniem spotkanie będzie obfitować a bramki, a ja stawiam na wygraną gospodarzy bo dobrym kursie.