Wisła to dla mnie cały czas wielka niewiadoma, mnóstwo zmian kadrowych, nowy trener i nie do końca wiadomo na co stać ten zespół. Na pewno w pierwszych dwóch meczach nie zachwycili udało się wygrać z Koroną ale ekipa z Kielc trochę tych sytuacji zmarnowała, ze Śląskiem zagrali bardzo dobre drugie 45 minut ale marnowali wyśmienite okazję, dostali jedną kontrę i skończyło się na zerowym dorobku punktowym. Myślę oceniając te dwa mecze to jest tutaj parcie na ofensywną grę, z naprawdę bardzo dobrze przygotowaną kontrą a tego w taki starciu nie zabraknie ten aspekt jest naprawdę na duży plus. Zresztą gra ofensywna nie kuleje bardziej skuteczność z tego co potrafią stworzyć jest mizerna. Na szczecie w Krakowie wpada to zdecydowanie częściej, zresztą w domu tylko Lechia oraz Lech punktują częściej. Co do defensywy jest dość stabilna ale pojawiają się te indywidualne błędy czy brak asekuracji drugiej linii z mocnymi rywalami a taki dziś będzie może tych błędów być znacznie więcej tym bardziej że niepewni występu są bramkarz Załuska, partner Głowy Gonzalez, nie ma też Jovica tak więc po raz kolejny może to być nowe zestawienie linii defensywnej. Jagiellonia bo falstarcie w Gdańsku, gdzie moim zdaniem zagrali mało odważnie, szybko się zrehabilitowali demolując Górnik Łęczna 5:0. Dla mnie ta forma zespołu będzie szła w górę, skład ten sam solidnie przepracowany okres. Zresztą Jagiellonia to po Legii najskuteczniejszy zespół naszej ligi z 41 bramkami na koncie, w przodzie grają szybko i kombinacyjnie ze świetnym Vassiliejewem, a swoje do tego dorzuca Cernych ta dwójka zdobyła połowę bramek dla ekipy. Jagiellonia to też najlepszym zespół wyjazdowy w naszej lidze, wyśmienicie potrafiący kontrować. To powinien być bardzo szybki mecz od pierwszych minut, w obu ekipach jest parcie na ofensywną grę i nie widzę tutaj szachów w wykonaniu obu ekip