Drugi mecz naszych młodzieżowców w mistrzostwach europy. Pierwszy mecz nasza reprezentacja niespodziewanie wygrała z Belgią 3:1, mimo że raczej skazywana była na porażkę. Trzeba przyznać, że był w tym wiele racji, bo w samym meczu polacy nie zagrali specjalnie i dużo więcej pokazali mimo wszystko belgowie. Świadczą o tym najlepiej statystyki. Belgowie mieli m.in. o 16% posiadania piłki więcej i stworzyli 18 sytuacji bramkowych przy tylko 7miu polaków. Następny mecz będzie dla naszych duuuużo trudniejszy. Po pierwsze dlatego, że zmierzymy się z gospodarzami turnieju i ściany będą przeciwko nam. Po drugie Włosi świetnie zaprezentowali się już z bardzo mocnymi Hiszpanami wygrywając pewnie 3:1. 2 lata temu graliśmy z bezpośrednio z młodzieżowcami Włoch i przegraliśmy 2:1 ale teraz nie ma to wielkiego znaczenia, bo kadry młodzieżówek bardzo szybko rotują. Moim zdaniem niestety w najbliższym meczu polacy nie powtórzą sukcesu sprzed kilku dni i wątpię by byli w stanie wywalczyć chociaż remis.