Zenit zaczął sezon w Lidze Mistrzów słabo, ale z drugiej strony styl gry w przegranym 1:3 meczu z Atletico dawał nadzieje na to, że Rosjanie w końcu przełamią się i postarają się o awans do następnej rundy. Rzeczywiście drużyna Luciano Spallettiego w chwili obecnej znajduje się przed FC Porto, ale jutrzejszy mecz może być dla nich kluczowy,Atletico jednak ma poważniejsze dziury w składzie, bo trener Diego Simeone może sobie pozwolić na pozostawienie w domu wielu zawodników pierwszego składu mając zapewniony awans z pierwszego miejsca. Tak więc nie zagrają jutro z pewnością Godin, Costa, Villa, Luis, Thiago, Arda Turan i Rodriguez natomiast niepewni występu są Baptistao i Lopez. Zapewne Argentyńczyk da pograć rezerwowym, którzy i tak mogą sprawić kłopoty Zenitowi, szczególnie, ze Rosjanie w obliczu takich okoliczności będą musieli zaatakować co powinno stworzyć szanse przyjezdnym.jednak mysle ze zenit wykorzysta ta sznse i zrobi wielki krok w strone awansu.