Dziś są zaplanowane o tej samej godzinę, czyli o 15:30 wszystkie przedostatnie mecze niemieckiej bundesligi. Pierwsze spotkanie jakie wziąłem pod uwagę, jest to mecz pomiędzy VfB Stuttgart - Hoffenheim. Obie ekipy walczą o puchary. Gospodarze jeżeli wygrają, a Frankfurt i Lipsk zgubią punkty, to wskoczą na miejsce szóste gdzie daje ta pozycja ewentualne potyczki w lidze europejskiej. Goście aktualnie zajmują wysokie czwarte miejsce i muszę bronić się przed atakiem Leverkusen, gdzie mają oni tylko jeden punkt przewagi. Zwycięstwo gości przy porażce Leverkusen w Bremie daje im upragniona lige mistrzów. Hoffenheim do trzeciej Borussia Dortmund ma trzy punkty straty Jak widać ostatnie mecze, będą naprawdę arcyciekawe i ważne. Dziś liczę że w tym meczu, padnie kilka bramek. BTS i zwycięstwo gości. Hoffenheim w ostatnich pięciu meczach, ma ciekawy bilans. Bo raz zremisowali i cztery razy wygrali. Passa jest i ak widać zależy im na grze w lidze mistrzów.
W tym meczu będziemy świadkami zapewne wielkich piłkarskich szachów jakie lubią nam prezentować w całym sezonie dzisiejsi gospodarze, a więc VfB Stuttgart. Co jest istotnym względem tego meczu to fakt, że miejscowi nie lubia ani za bardzo strzelać ani stracić zbyt dużo bramek dlatego też można dojść do wniosku, że dziś może paść niewiele goli. Dodatkowo w tym meczu nie zagra Gnabry oraz Kaderabek. Może to mieć duże znaczenie dla ofensywy Hoffenheimu, która przy grze obronnej będzie miałą duże znaczenie, gdyż Ci 2 zawodnicy potrafią indywidualnie sami wiele zdziałać. Hoffenheim na wyjazdach zdobył tylko 18 punktów zważywszy na to, że walczą o LM nie jest to specjalnie dużo. U siebie z kolei Stuttgart gra bardzo dobrze jednak i w tabeli spotkań granych u siebie jest na miejscu 5 z 31 punktami. Inna sprawa że w 16 meczach padło jedynie 25 bramek. Widać więc, że Stuttgart jest minimalistycznie nastawiony do meczu.