Kurs: 6.50- Brak typów
- Kurs: 1.08
- Brak typów
- Kurs: 2.05
- Brak typów
- Kurs: 1.85
- Brak typów
Kurs: 1.53- Brak typów
- Kurs: 2.40
- Brak typów
Dziś w ramach 23 kolejki T-Mobile Ekstraklasy Lech będzie podejmowac wicelidera Śląsk Wrocław. W tym pojedynku liczę na kilka bramek, trochę dziwi mnie tak wysoki kurs i myślę że można spróbowac. Kolejorz od startu nowej rundy mają ogromne problemy ze skutecznością, po tym jak w tygodniu odpadli z rozgrywek pucharu polski została im już tylko rywalizacja w lidze, w podobnej sytuacji jest zespół dzisiejszych gości którzy także w środowy wieczór po dobrym meczu zostali jednak wyeliminowani z rozgrywek pucharu polski. Ostatnio dobrą serie rozgrywa lider Śląska Sebastian Mila który do tego że jest motorem napędowym zespołu to zdobyła bardzo ważne bramki dla zespołu. Jeśli chodzi o Lecha oni także muszą w końcu zacząc strzelac te gole i w tym spotkaniu przy atrakcyjnym rywalu mają do tego okazje. W składzie kolejorza nie zobaczymy dziś z powodu kartek Luisa Henriqueza, nie pewni występu są Aleksandar Tonev i Grzegorz Wojtkowiak. Z powodu kartek po przeciwnej stronie nie zagra Dariusz Pietrasiak oraz z powodu kontuzji Piotr Cwielong, natomiast nie pewny występu jest Marek Wasiluk. Mam nadzieje że padnie bariera tych trzech bramek które mam zamiar zagrac, wrocławianie którzy w dwóch ostatnich meczach zaaplikowali rywalom po trzy bramki dziś z pewnością będą mieli problem z podobnym wyczynem, jednak mimo wszystko liczę na atrakcyjny mecz i wynik rozmiaru 2-1,3-1.
Nie rozumiem aż tak wysokiego kursu na Śląsk. Lech w obecnym sezonie to cień drużyny z poprzednich lat. Piłkarze Kolejorza rozegrali w tym roku 6 spotkań (4 w lidze oraz 2 w Pucharze Polski). Bilans tych pojedynków jest katastrofalny: 5 porażek oraz 0 strzelonych bramek. W konsekwencji Lech popadł w ligową szarość i stał się typowym średniakiem zajmującym dopiero 9 pozycję. Posadę trenera stracił Bakera, zastąpił go młody Rumak, który hucznie zapowiada rewolucję w składzie. Sląsk obecnie na 2 pozycji, jeśli dziś zdobędzie komplet punktów wyprzedzi Legię i znajdzie się na fotelu lidera. Ostatni ligowy mecz podopiecznych Lenczyka to lekka, pewna i przyjemna wygrana nad Cracovią 3:0. Wydaję się że kryzys z początku rundy został już zażegnany. W zespole gospodarzy na pewno zabraknie pauzującego za kartki Luis Henriqueza. Mało prawdopodobny jest także występ Grzegorza Wojtkowiaka. Niewykluczone, że do składu będzie mógł natomiast wrócić Aleksandyr Tonew. W ekipie z Wrocławiu nie będą mogli wystąpić Dariusz Pietrasiak (kartki), Piotr Celeban (kontujza) i Jarosława Fojuta (zawieszenie). Niepewny jest także występ Marka Wasiluka. Jedynym atutem Lecha będzie dziś jedynie własny stadion. Liczę na dobrą formę Śląska i pewną wygraną.
Dziś w niedzielne popołudnie w Poznaniu dojdzie do meczu, który jeszcze niedawno można było nazwać meczem kolejki, czyli spotkaniu Lecha ze Śląskiem. Aktualnie jednak Kolejorz boryka się z kłopotami i przegrywa mecz za meczeem mają trudności nawet ze zdobyciem gola, zaś slązacy walczą o mistrzostwo Polski. W tej sytuacji to goście są faworytami bukmacherów. W rundzie jesiennej Wrocławianie gładko wygrali 3:1. Gospodarze z 29 punktami na kocie plasują się na 9 lokacie. Dziś znów będą przed szansą przełamania niemocy strzeleckiej, z którą się borykają od początku tej rundy. W 6 meczach rozegranych na wiosne nie zdoalli nawet strzeli gola, przegrywając 3 z 4 meczów ligowych i dwa spotkania pucharowe! W minionej kolejce polegli w Bialymstoku z Jagiellonią 0:2, a w środku tygodnia przegrali w Pucharze Polski w Krakowie z Wisłą 0:1. Goście spadek formy zdają się już mieć za sobą i wracają do formy. Wczoraj Legia tylko zremisowała u siebie z GKS-em i dziś jeśli Śląsk wygra w Poznaniu wskoczy na fotel lidera. Więc pilkarze zdają sobie sprawę z wagi tego spotkania. Do tego w ostatnim tygodniu zanotowali dwa zwycięstwa wpierw w lidze pokonujac 3:0 Cracovię by póżniej w Pucharze Polski 3:1 pokonując świetną Arkę (mimo wygranej i tak odpadli z Pucharu Polski). Stawiam na wygraną gości, choć w takim meczu każdy wynik jest możliwy.
Szlagierowym meczem 23 kolejki polskiej ekstraklasy zapowiada się spotkanie Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław.Po wczorajszm remisie legi z Belchatowem , śląsk ma okazje wskoczyć na fotel lidera ligi polskiej. W tym meczu najlepiej zagrac na ilość bramek . Lech w tym roku jeszcze nie strzelił bramki, może w końcu przełamie się lider strzelców Rudniev.Sląsk też ostatnio dużo strzela , a ich lider Mila strzelił w dwóch meczach ostatnich 4 bramki. Nie można zapomnieć o Madeju który jest w wyśmielitej formie.Wydaje się że goście kryzys mają już za sobą,i będą walczyć o najwyższy cel ligi polskiej.Oba zespoły w środku tygodnia odpadły z pucharu polski , a więc została im tylko liga.Lech raczej już szansy na europe nie ma,ale polska liga jest nie obliczalna , więc może być różnie.Ślask będzie miał problem z zestawieniem lini obrony , ponieważ brak Fojuta i Pietrasiaka [za kartki] będzie odczuwalne.Po złamanym nosie nie w pełni sił jest Wasiluk. ale i Lech ma problemy w obronie.Nie zagra Hernigez i Wojtkowiak oraz Tonev.Mecz będzie obfitował w dużą ilość sytuacji podbramkowych , a co za tym idze i bramek. Obie drużyny grać będą o pełną pule.
Dzis w spotkaniu 23. kolejki polskiej, pilkarskiej, ekstraklasy, t-mobile ekstraklasy, lech poznan, ktory od dluzszego czasu znajduje sie w fatalnej dyspozycji, na wlasnym stadionie podejmuje niedawnego jeszcze lidera rozgrywek, zespol Oresta Lenczyka, Slask Wroclaw. Aktualnie zespol z Wroclawia zajmuje pozycje wicelidera rozgrywek, gdyby slask dzis ogral lecha bedzie liderem, wobec potkniecia wczorajszego z gksem belchatow. Lech Poznan aktualnie zajmuje bardzo odlegle, dziewiate miejsce, z iluzorycznymi szansami na gre w europejskich pucharach w przyszlym sezonie. LEch w obecnym roku nie strzelil nawet jednej bramki! Sadze, ze zla passa poznaniakow musi sie jednak kiedys skonczyc. Nie uwazam, by mialo to nastapic juz dzisiaj, ale uwazam, ze wynik remisowy jest jak najbardziej w zasiegu lechitow. Uwazam, ze podzial punktow jest najbardziej prawdopodobnym wynikiem w tym dzisiejszym spotkaniu.
Przed nami mecz ligi polskiej pomiedzy lechem Poznan a Slaskiem Wroclaw. Bez watpienia hit tej kolejki ekstraklasy polskiej. Przed poczatkiem sezonu faworytem bez watpeinia bylby Lech jednak w tej chwili to raczej slask w razie straty jakichkolwiek punktow w tym emczu moze czuc sie przegranym. Sytuacja w lidze wyglada nastepujaco: lech zajmuje dopiero 9 miejsce z 29punktami na koncie. Natomiast slask jest viceliderem i jesli dzis wygra przeskoczy legie i wskoczy na pozycje lidera. Wiec jest o co grac. Slask na koncie ma 42 punkty. Lech juz ma stracony sezon..jest juz raczej bez szans w walce o europejskie pcuhary, zostala gra o honor to na pewno nalezy sie kibicom przy ktorych dzis Lechici zagrają. Jestem pewien ze pilkarze z Poznania zrobia wszytsko by choc przez chwile zaslodzic zycie swoim fanom.Jezeli ktoras z druzyn strzeli gola to druzyna przegrywajaca nie ebdzie miala wyboru..zaatakuje. TO bedzie znaczylo sporo emocji, akcji i goli. Dlatego w tym meczu stawiam zakald over 2 za kurs 1,85. Uwazam ze jest to kurs bardzo wysoki jak na ten zaklad. Licze ze wreszcie lech sie odblokuje i zacznie strzelac gole, dzis jest do tego zankomita okazja, po pierwsze gra na swoim stadionie a po drugie gra z viceliderem tabeli.
Dzisiaj o godzinie 14:30 zostanie rozegrany bardzo ciekawie zapowiadający się mecz pomiędzy Lechem Poznań, Śląskiem Wrocław. Jest to mecz w ramach 23 kolejki spotkań. Po dotychczasowych 21 meczach drużyna gospodarzy plasuje się na pozycji numer dziewięć (mają 1 mecz zaległy), a goście są na miejscu numer dwa (po 22 meczach). Stawiam w tym meczu na powyżej 2.5 gola. Poniżej kilka argumentów przemawiających za moim typem. Po pierwsze obie ekipy w tym sezonie ligowym już zaliczały sporo wyników gdzie padało więcej niż dwa gole. Zwłaszcza ekipa z Dolnego Śląska, która w tym sezonie zaliczyła aż 13 razy powyżej 2.5 gola. Drużyna gospodarzy miała takich spotkań w tym sezonie ligowym 10 czyli prawie 50% spotkań. Kolejnym argumentem przemawiającym za tym, że w meczu Lech Poznań v Sląsk Wrocław padną dzisiaj 3 gole lub więcej jest bezpośrednia historia spotkań miedzy tymi drużynami obejmująca ostatnie lata. I tak na ostatnie cztery mecze między tymi druzynami we wszystkich czterech spotkaniach padały 3 gole lub więcej. Ostatni mecz między ekipą z Wielkopolski, a Dolnego Śląska zakończył się wynikiem 3:1. Moim zdaniem dzisiaj w Poznaniu wpadnie kilka bramek. Stawiam 2:1 dla Lecha Poznań.
Może niektórzy się ze mną nie zgodzą ale dla mnie to mecz na szczycie 23 kolejki ekstraklasy. Gospodarze zajmują 9 pozycję z 29 punktami i mają jeden mecz zaległy natomiast goście plasują się na 2 pozycji z 42 punktami i tylko 2 punkty dzielą ich od pozycji lidera. Dziś zdecydowałem się zagrać wbrew sobie i wbrew statystykom, gram na over 2,5 chociaż Lech na wiosnę nie strzelił żadnej bramki i lecą na łeb na szyję, ale wychodzę z założenia że każda passa kiedyś się kończy i Lech a przede wszystkim Rudniew muszą się kiedyś przełamać. Do tego dochodzi dobra dyspozycja Śląska który w 2 ostatnich spotkaniach strzelił po 3 bramki. Dla obu drużyn jest to bardzo ważny mecz, Lech po odpadnięciu z rozgrywek Pucharu Polski tylko w lidze może jeszcze o coś powalczyć natomiast Śląsk po ewentualnym zwycięstwie w tym meczu wróci na fotel lidera. Tak jak napisałem wcześniej niemoc strzelecka Lecha musi się kiedyś zakończyc i myślę że nastąpi to w tym meczu, Śląsk wie o co walczy także też na pewno zagra ofensywnie a to może da nam wiele bramek w tym meczu. Jak widać po kursie jest to bardzo ryzykowny kurs ale jak nie teraz to kiedy? Lech musi się obudzić bo ten sezon po ewentualnej przegranej albo remisie będzie sezonem skończonym.
W pierwszym dzisiejszym meczu 23 kolejki Ekstraklasy Lech podejmie przed własną publicznością Śląsk Wrocław. Gospodarze w tym roku spisują się fatalnie bowiem zdobyli tylko 1 punkt i do 3 w tabeli Ruchu mają już 9 punktów straty. W dodatku Kolejorz odpadł z Pucharu Polski i ich jedyną szansą na europejskie puchary jest zajęcie miejsca w pierwszej trójce Ekstraklasy. Lech ma jeszcze jeden mecz zaległy z Górnikiem Zabrze, więc ich sytacja nie jest jeszcze tak beznadziejna. Problemem gospodarzy w ostatnim czasie jest jednak skuteczność. Problemem Lecha jest przede wszystkim skuteczność, gdyż drużyna Mariusza Rumaka nie zdobyła w tym roku jeszcze bramki. Lech przed własną publicznością ma bilans 5-1-3 i bramki 15-6. Śląsk po bardzo słabym początku sezonu w ostatniej kolejce odniósł w końcu przekonywujące zwycięstwo z Cracovią 3-0 i dzięki ostatnim remisom Legi traci już do lidera tylko 2 punkty. Co ciekawe Śląsk w tym sezonie spisuje się lepiej w meczach wyjazdowych niż przed własną publicznością. Ich bilans to 7-1-2 i bramki 18-10. Wygrana w tym meczu pozwoli gościom odzyskać fotel lidera i niemal zapewni im udział w europejskich pucharach. Drużyna Oresta Lenczyka zagra dziś bez Dariusz Pietrasiak i Jarosława Fojuta (kartki), Piotr Celeban (kontujza). Niepewny jest także występ Marka Wasiluka, który zmaga się z drobnymi urazami. Kolejorz natomiast będzie sobie musiał radzić bez Luisa Henriqueza oraz najprawdopodobniej bez Wojtkowiaka. Jesienią we Wrocławiu górą była drużyna Śląska, która pewnie wygrała 3-1.Lech jak jeszcze marzy o europejskich pucharach musi ten mecz konicznie wygrać. Myślę, że Kolejorz w końcu przełamie strzelecką niemoc i zagra na miarę swych możliwości. Stawiam na zwycięstwo Lecha.