W jednym z sobotnich spotkań polskiej Ekstraklasy na boisku zobaczymy jedenastki Lechii Gdańsk oraz Cracovii.Według mnie zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są gracze gospodarzy,którzy nie powinni mieć żadnych problemów ze zdobyciem 3 pkt.Jestem przekonany że o mistrzostwo Polski walczyć będzie trio Lechia-Lech-Legia i każda strata punktów nawet na tym etapie rozgrywek może dużo kosztować.Największym atutem Lechii jest na pewno gra na własnym obiekcie,gdzie w dotychczasowych meczach ligowych zdobyli aż 28 pkt i pod tym względem są najlepszym zespołem wśród drużyn Ekstraklasy.Do tej pory u siebie przegrywali zaledwie 1 raz,z Termaliką i od tego czasu kontynuują znakomitą passę 8 domowych meczów ligowych bez porażki,w tym czasie wygrywając aż 7-krotnie,wygrywając m.in. z Jagiellonią oraz Lechem,a więc z drużynami wyżej notowanymi i o wyższym potencjale od Cracovii.W znakomitej formie strzeleckiej znajduje się trio ofensywne tego zespołu czyli Kuświk oraz bracia Paixao,którzy łącznie w meczach ligowych strzelili już 24 gole i jestem przekonany że w tym spotkaniu ten swój dorobek poprawią.Tym bardziej że Cracovia zajmuje obecnie dopiero 12-tą lokatę w tabeli ligowej,spisując się słabo w meczach wyjazdowych,gdzie do tej pory zdobyli zaledwie 9 pkt i nic nie wskazuje na to żeby się mieli w tym aspekcie poprawić.Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi zespołami rozegrane we wrześniu ubiegłego roku zakończyło się zwycięstwem Lechii 1:0 i biorąc pod uwagę miejsce rozgrywania meczy,formę obu ekip oraz umiejętności poszczególnych graczy to jestem przekonany że górą będą gracze gospodarzy,czym umocnią się na pozycji lidera.
W meczu 23 kolejki polskiej Lotto Ekstraklasy Lechia Gdańsk podejmie na własnym boisku Cracovię Kraków. Będzie to pojedynek lidera z 12 drużyną w tabeli. Gospodarze mają aspiracje na zdobycie mistrzostwa. Grają jednak bardzo nierówno. Można powiedzieć, że Lechia u siebie i na wyjeździe to dwa różne zespoły. U siebie Lechia odprawia prawie każdego z kwitkiem. Na 11 rozegranych u siebie meczów gdańszczanie mają bilans 9-1-1. Jak więc widać Lechia to drużyna własnego stadionu. Po przerwie zimowej Lechia rozegrała dwa mecze. Najpierw wygrała po bardzo dobrej grzej z Jagiellonią u siebie 3:0 i wskoczyła na fotel lidera, a później rozegrała bardzo przeciętne spotkanie z Termalicą na wyjeździe. To spotkanie gdańszczanie zremisowali 1:1 tracąc gola w ostatniej akcji meczu. Teraz przeciwnikiem będzie Cracovia, drużyna bardzo ambitna, ale o wyraźnie mniejszym potencjale kadrowym od gospodarzy. Cracovia na wyjazdach ma bilans 1-6-4 czyli najczęściej dzieli sie punktami. W tym meczu jednak wobec dużo lepszego składu gospodarzy i atutu własnego boiska uważam, że Pasy nie dadzą rady wywieźć z Gdańska nawet jednego punktu. Lechia u siebie jest bezkompromisowa i spisuje się o niebo lepiej. Dlatego też stawiam w tym meczu na gospodarzy.
Moim zdaniem Lechia jest wyraźnym faworytem tego spotkania. Jest mocniejsza kadrowo, jest o wiele bardziej stabilna, niż Cracovia. Gospodarze wydaje się, że mają nawet za szeroką kadrę, bo na każdą pozycję mają po 2,3 zawodników, jak nie więcej, a limity obcokrajowców blokują trochę manewry Piotrowi Nowakowi. Jeżeli chodzi o Lechię to jak na razie prowadzą w tabeli z 1 pkt przewagi nad drugą Jagiellonią. W 22 spotkaniach wygrali 13 razy, 4 razy zremisowali i 5 przegrali. Strzelili 35 bramek, tracąc 25. W meczach na własnym stadionie grają bardzo dobrze, bo w 11 spotkaniach wygrali 9 razy, raz zremisowali i raz przegrali. Strzelili aż 26 bramek, a stracili 11. Z kolei ich rywal przyjeżdża osłabiony brakiem MIroslava Covilo, który wypada do końca sezonu, a to ważny zawodnik środka pola, co w przypadku obecności Krasicia mocno mogło by neutralizować jego poczynania. Ten sezon dla Cracovii nie jest tak udany, ale ostatnio mają niezłą passę. Na chwilę obecną zajmują dopiero 12 miejsce. Wygrali 5 spotkań, 10 zremisowali i 7 przegrali. Strzelili 31 bramek, a stracili 28. W meczach wyjazdowych głównie remisują, bo w 11 spotkaniach ta sztuka udała im się aż 6 razy. Uważam, że gospodarze są na tyle silną drużyną, że spokojnie poradzą sobie z Cracovią i 3 pkt zostaną w Gdańsku
W 23. kolejce Ekstraklasy na boisku w Gdańsku liderująca Lechia podejmie Cracovię. Zdecydowanym faworytem tego spotkania są gospodarze, którzy po wznowieniu rozgrywek wygrali z Jagiellonią oraz zremisowali z Termalicą. Cracovia w tym samym czasie wygrała z Ruchem oraz zremisowała z Pogonią. Przed własną publicznością Lechia gra fantastycznie, bowiem z 11 spotkań wygrała aż 9, co jest najlepszym wynikiem w całej lidze. Goście na wyjazdach wygrali tylko raz. Ponadto 6 razy remisowali i ponieśli 4 porażki. Ostatnie spotkanie obu drużyn zakończyło się zwycięstwem Lechii 1:0. W drużynie gospodarzy z powodu kontuzji nie będzie mógł wystąpić Pawłowski a u gości nie ujrzymy Covilo i Jaroszyńskiego. Lechia, aby potwierdzić swoje mistrzowskie aspiracje musi to spotkanie wygrać. Cracovia prawdopodobnie drugą fazę rozgrywek grać będzie w grupie spadkowej. Ekstraklasa już wiele razy pokazała, jak potrafi być nieobliczalna, ale po tym meczu trzy punkty powinny zostać w Gdańsku.
W jednym z dzisiejszych meczy 23 kolejki naszej Ekstraklasy lider czyli Lechia Gdańsk podejmie na swoim boisku Cracovię. Zdecydowanym faworytem tej konfrontacji są gospodarze ,którzy w tabeli zajmują 1 miejsce z dorobkiem 43 punktów mając na koncie 13 zwycięstw, 4 remisy i 5 porażek a ich bilans bramkowy to 35-25. Podopieczni trenera Nowaka na swoim boisku są bardzo groźnym zespołem bo mają serię 11 kolejnych meczy bez porażki z czego 10 to zwycięstwa. W dzisiejszym meczu w drużynie Lechii nie zagra kontuzjowany Pawłowski, a reszta kadry jest do dyspozycji trenera. Goście drużyna Cracovii w tabeli ligowej zajmuje 12 miejsce z dorobkiem 25punktów mając na koncie 5 zwycięstw, 10 remisów i 7 porażek a ich bilans bramkowy to 31-28. Podopieczni trenera Jacka Zielińskiego nie radzą sobie za dobrze w meczach wyjazdowych bo na 10 ostatnich takich spotkań wygrali zaledwie 2 razy. Dziś w drużynie z Krakowa zabraknie takich zawodników jak Covilo, Jaroszyński którzy są kontuzjowani. Gospodarze walczą w tym sezonie o Mistrzostwo i nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów w tym meczu.
Na dziś przygotowałem analizę na spotkanie lidera naszej Lotto Ekstraklasy czyli Lechii Gdańsk pomiędzy 12 w tabeli Cracovii. Faworytem zdecydowanym są gospodarze gdzie u siebie grają kapitalnie, przegrali tylko 1 raz wpadka na początku sezonu z Bruk-Betem 1:2, następnie już tylko 1 remis 1:1 z Pogoń Szczecin i 9 zwycięstw z czego 6 było nie do 0. W każdym zwycięskim meczu Legii u siebie było powyżej 3 bramek i myślę, że ta passa będzie podtrzymana. Cracovia na wyjeździe wygrała tylko 1 spotkanie 1:0 z Ruchem Chorzów mówi samo za siebie jak ta drużyna wygląda na wyjazdach. Lecz na 11 meczy tylko w 3 spotkaniach nie strzelili bramki 0:2 z Legią, 0:1 z Arką i 0:0 z Łęczna w pozostałych meczach strzelali 1 bramkę w 3 spotkaniach strzelili tych bramek 2. Lechia Gdańsk sytuację kadrową mają bardzo ale to bardzo komfortową, wrócili do składu już R. Janicki, M. Krasic, A. Borysiuk, którzy narzekali na lekkie urazy i chorobę. Mają problem bogactwa w przodzie... Bracia Paixao, nowy nabytek Van Kessel, Krasić, Peszko, Wolski stwarzają problemy każdej drużynie. Z drugiej strony Cracovią także ma kim straszyć w przodzie, może nie są to aż takie nazwiska jak w Lechii ale K. Piątek, M. Budziński, E. Jendrisek czy J. Wójcicki mogą strzelić tego honorowego gola bo powiem szczerze na więcej nie liczę. Lechia ma wszystkie atuty po swojej stronie a by wygrać ten mecz i 3 punkty pozostaną w Gdańsku. Powodzenia.