League One , czyli trzeci poziom rozgrywkowy w Anglii i mecz pomiędzy Portsmouth a Bristol Rovers . Obie ekipy mają zupełnie inne cele , gospodarze walczą o awans do Championship , a goście bedą bili się o utrzymanie w League One . Jednak jeśli spojrzec na ostatnie wyniku obu klubów , ktoś nie znajacy tabeli mógłby powiedziec na odwrót , gospodarze nie potrafią wygrac w lidze już od sześciu spotkań , do tego dokładając kilka bez zwycięstwa w ligowych pucharach , ostatnie punkty zaliczyli na samym początku stycznia . Jednak po tym co pokazali szczególnie w poprzednim meczu w Southend , gdzie prowadzili po 30 minutach 0-3 i wydawali się drużyną , której po prostu w ten dzień nie da się złamać , jednak trzy kolejne golu w meczu zdobyli niespodziewanie gospodarze i mecz zakończył się 3-3 . Sądze , że to był już zalązek powrotu do wcześniejszej dyspozycji , bo to co sie ostatnio dzieje jest dziwne , nikt niespodziewał się tak dużego kryzysu . Bristol notuje dobre wyniki w ostatnim okresie , jednak raz że czysto piłarsko to słabsza drużyna od gospodarzy , dwa ich ostatni przeciwnicy to był "dół" tabeli ligi , to trzy ostatnie lata pokazują , że Portsmouth potrafi grac z tym rywalem . Stawiam na przełamanie tej złej passy ostatnich ligowych wyników .
Dzisiaj w 1 ldze Angielskiej,dojdzie do interesujacego spotkania pomiedzy druzynami Portsmouth,ktora tym razej jest gospodrzem i Bristol Rovers.Cuz,wedlug mnie zdecydowanym faworytem jest Portsmouth,ta druzyna niedawno byla liderem,grala swietnie,nie dajac szans swym rywalom.Niestety wystapil jakis kryzys,mam nadzieje,ze chwilowy i zespol w pieciu ostatnich meczach nie odniosl zwyciestwa,dwa przegral i trzy zremisowal.Co sie jednak rzuca w oczy...tylko jeden mecz druzyna grala u siebie,remisujac z Doncaster,pozostale to wyjazdy.Ta sytuacja zepchnela jednak Portsmouth az na trzecie miejsce w klasyfikacji i bezposredni awans stoi pod znakiem zapytania.Takie mecze jak dzisiejszy zespol powinien juz wygrywac,rywal nalezy do slabszych,zajmuje dalekapozycje w tabeli,Portsmouth powinna dominowac na boisku,wygrac pierwsza polowe,caly mecz i to bez straty gola.W pojedynkachbezposrednich,wezmy pod uwage piec ostatnich,Portowcy wygrywali czterokrotnie,w tym dwukrotnie u siebie bez straty gola.Dzisiaj powinno byc podobnie.
Przed nami dzis kilka meczów zaległych z angielskiej League One.Ja wybrałem do analizy mecz Portsmouth z Bristol.Mam wielka nadzieję,że drużyna gospodarzy awansuje do Championship,mam sentyment do tej drużyny,pierwsza angielska drużyna którą widziałem na żywo lata temu w meczu z Arsenalem.Ale,żeby tak było i mogli powalczyc o wyższą ligę to musza zakonczyć jak najszybciej kryzys który obecnie mają,niestety nie wygrali od 5 spotkań a ostatnio to już przeszli samych siebie prowadząc 0-3 na wyjezdzie ostatecznie remisując i tracąc kolejne 2 cenne punkty.Więc jak nie dziś to kiedy się obudzic i ponownie włączyć się w walce o awans? rywal do tego idealny,bo Bristol zajmuje tylko jedno miejsce nad spadkiem.Owszem z tego co widze na wyjazdach nie są tacy najgorsi,ale to nie ten potencjał po prostu.Portsmouth u siebie jest ciekawą drużyną.Presja na pewno będzie ciążyć na gospodarzach,bo Barsnley ich główny rywal w walce o awans wygrywa mecz za meczem w ostatnim czasie i całą przewagę stracili bardzo szybko.Muszą się dziś obudzić i pokonać Bristol jakimkolwiek stylem.3 punkty najważniejsze.Powodzenia.