Anderlecht – Genk to jedno ze spotkań 28 kolejki ligi belgijskiej. Po 27 meczach zespoły te plasują się na 2 i 7 miejscu w tabeli i to gospodarze są dla mnie zdecydowanym faworytem w tej konfrontacji. Anderlecht po 27 kolejkach ma na koncie już 16 wygranych i tyle samo punktów co Club Brugge z którym pewnie powalczą o Mistrzostwo. Fiołki szczególnie groźne są na własnym stadionie gdzie ugrali już 30 pkt z bilansem 9-3-2 a z ostatnich 5 meczy przed własną publicznością wygrali 4. Ogólna dyspozycja również nie pozostawia złudzeń gościom ponieważ 8 wygranych w ostatnich 10 grach musi budzić respekt. Genk to 7 zespół w tabeli i walczą o awans do górnej połówki przed podziałem punktów. Szansa na dobry wynik w omawianym spotkaniu jest jednak mała ponieważ jeżeli punktują to głównie na własnym boisku. W 13 meczach wyjazdowych zanotowali już 7 porażek a w Brukseli nie wygrali od 4 lat przegrywając w tym czasie 4 z 6 rozegranych spotkań.
W 28 kolejce ligi belgijskiej Anderlecht zmierzy się z Genk. Warto w tym meczu postawić na gospodarza, który zajmuje 2 miejsce, mając na swoim koncie tyle samo punktów co liderujący Club Bruges. Po dość nie spodziewanych remisach z Lokeren i St.Liege wydaje się, że potentat do mistrzostwa kraju wrócił na właściwe tory, co potwierdzają dwie zdecydowane wygrane z 3 i 4 drużyną 4-1 i 4-2. Anderlecht również dobrze radzi sobie w lidze europejskiej gdzie wyeliminował Zenit Petersburg. Ma na swoim koncie najwięcej strzelonych bramek w lidze. 60 trafień robi wrażenie podobnie jak dobra dyspozycja strzelecka Teodorczyka, który z 18 bramkami jest liderem klasyfikacji strzelców. Genk zajmuje 7 miejsce zdobywając punkty głównie z niżej notowanymi rywalami. Na dodatek często remisuje i nie powinien zagrozić Anderlechtowi, z którym przegrał pierwszy mecz ligowy 2-0. Podobnego wyniku spodziewam się tym razem.
W 28 kolejce belgijskiej Jupiler League, zmierzą się ze sobą ekipy Anderlecht Bruksela i Genk. U bukmacherów zdecydowanym faworytem są gospodarze i również uważam, że zdołają oni zgarnąć dzisiaj pełną pulę. Anderlecht z dorobkiem 55 oczek zajmuje 2 pozycję, natomiast przyjezdni zgromadzili do tej pory 42 oczka i plasują się na 7 miejscu. Oby dwa kluby miały mało przerwy na odpoczynek, bowiem rywalizowały w czwartek w LE i wywalczyły awans do kolejnej fazy. Tak więc do tego meczu podejdą w bardzo dobrych nastrojach. Piłkarze Anderlechtu, jak zwykle liczą na wywalczenie mistrzowskiego tytułu. W tym momencie mają 3 punkty straty do lidera, który już rozegrał starcie tej rundy. Chcąc więc nie stracić dystansu muszą to spotkanie wygrać. W 3 ostatnich meczach zaprezentowali się dość dobrze i ugrali 7 oczek. Po bezbramkowym remisie w Lokeren, pokonali u siebie 4-2 Waregem, a w poprzedniej kolejce rozgromili 4-1 Oestende na wyjeździe. Jednak mankamentem, jak na drużynę o najwyższych aspiracjach są występy przed własną publicznością, bowiem mają bilans gier 8-4-1, co daje im dopiero 7 lokatę. Tak więc chcąc rywalizować o tytuł zdecydowanie muszą poprawić to osiągnięcie. Natomiast zawodnicy Genk w minionych 3 spotkaniach zdobyli 5 punktów. Po bezbramkowym remisie w Waasland, wygrali 3-1 w St Truiden, a w zeszłej rundzie podzielili się punktami z Charleroi u siebie, osiągając wynik 1-1. W delegacjach mają stosunek meczy 3-3-7, co pozwala im zająć przeciętne 13 miejsce. Spodziewam się bardzo ciekawej konfrontacji, ale liczę, że gospodarze zaczną w końcu grać na swoim poziomie nie tylko na wyjazdach, ale również w Brukseli i pokonają rywali.