Club Brugge praktycznie już zapewnił sobie mistrzostwo Belgii. Już za chwilę nastąpi podział na grupę mistrzowską i pozostałą grupę, z której najlepsza drużyna zagra w Lidze Europy. Jak na niedoszłego mistrza brak zwycięstwa od 25.01.2018 jest lekkim problemem. Wprawdzie przegrali tylko raz, ale ostatnie 4 mecze, to 4 remisy i często te remisy były wskutek nieuwagi zespołu z Brugii. Na chwilę obecną mają 61 punktów, na które składają się 18 zwycięstw, 7 remisów i 3 porażki. Strzelili 65 bramek, a stracili 32. W meczach u siebie radzą sobie bardzo dobrze, bo w 14 spotkaniach wygrali 12 razy, a zremisowali 2. Lekkim cieniem kładą się ostatnie 2 remisy, które lekko porysowały tą statystykę. Jeżeli chodzi o Kortijk, to grają całkiem niezły sezon, bo zajmują 6 miejsce. W zasadzie jedyne miejsce na jakie mogą awansować, to 5, bo strata do reszty zespołów jest duża. Wygrali 11 meczów, 6 zremisowali i 11 przegrali. Na wyjeździe nie radzili sobie najlepiej, lecz wygrali ostatnie 3 spotkania wyjazdowe i teraz liczba zwycięstw wynosi 5, w dodatku remis, oraz 8 porażek. Patrząc na liczbę ostatnich wpadek gospodarzy, stawiam na to, że tym razem sobie poradzą, aczkolwiek liczę na to, że goście postawią się lepszym gospodarzom i strzelą przynajmniej jedną bramkę