Kolejna kolejka rozgrywek grupowych w ramach Ligi Mistrzów i mecz rosyjskiego debiutanta FK Rostow z hiszpańskim Athletico Madryt. Całkowicie odmienne style gry obu drużyn nie przyczynią się do dużej ilości bramek w tym meczu więc mój typ to - 2,5 bramki. Dlaczego, już uzasadniam! Mecz o ogromną stawkę dla Rosjan, bowiem przegrana w tym meczu praktycznie jest dla nich pożegnaniem, gdyż muszą zdobywać punkty na własnym stadionie jeżeli chcą choć powalczyć o Ligę Europejską. Rosjanie dotychczas mają tylko 1 punkt z remisu 2:2 z PSV na własnym obiekcie i dotkliwą porażkę w Monachium z Bayernem 5:0. Czas wyciągnąć wnioski, bowiem grają z liderem tej grupy, Athletico, które ma za sobą 2 wygrane, ale przy skromnym bilansie bramkowym 2:0. Więc klucz do punktu obrona i może udana jedna kontra w meczu tak, aby ten choćby jeden upragniony dla gospodarzy punkt mógł stać się dzisiaj faktem. Drużyna z Rosji w tym sezonie ani w lidze, ani w pucharach jeszcze nie została pokonana - łącznie ich bilans to 6 wygranych i 3 remisy, więc są bardzo groźni i mają niewątpliwie szansę na własnym stadionie. Athletico gra bardzo dobrze i cierpliwie czekając przy dobrej obronie na wspaniałe kontrataki, ale skuteczność słaba więc moim zdaniem mało bramke, bo Rostow nie otworzy się - zbyt dużo do stracenia.