Zapraszam bardzo serdecznie na 37 kolejkę szkockiej Premiership. W mieście Kilmarnock liczącym prawie czterdzieści pięć tysięcy mieszkańców na Rugby Park mogącym pomieścić ponad osiemnaście tysięcy widzów odbędzie się mecz o ligowe punkty pomiędzy miejscowym Kilmarnock Football Club założonym w 1869 roku a w gości z miasta Paisley liczącego około siedemdziesiąt cztery tysiące mieszkańców przyjedzie drużyna założona w roku 1877 a mianowicie Saint Mirren Football Club. Kilmarnock rozegrał w tym sezonie ligowym 36 spotkań w których zdobył 33 punkty po 9 zwycięstwach, 6 remisach oraz 21 porażkach co daje obecnie przedostatnie piąte barażowe miejsce w tabeli szkockiej Premiership-grupa spadkowa z bilansem bramkowym 43-66. St. Mirren zdobył 38 oczek w swoich 36 rozegranych w tym sezonie meczach po 10 zwycięstwach, 8 remisach oraz 18 porażkach i zajmuje pozycję lidera grupy spadkowej szkockiej Premiership, bilans bramek 38-56. Gospodarze w tym sezonie u siebie 18 razy ze zdobytymi 21 oczkami po 6 wygranych, 3 remisach oraz 9 porażkach bilans bramek na swoim Rugby Park 24-30. Goście 11 punktów w swoich 18 wyjazdowych spotkaniach w tym sezonie po 3 zwycięstwach, 2 remisach oraz 13 przegranych, bilans bramkowy w delegacjach 16-37. Mecz ten zapowiada się bardzo ciekawie gdyż gospodarze są uwikłani w walkę o utrzymanie w tym sezonie a w ostatnich 5 spotkaniach o punkty pomiędzy tymi rywalami w mieście Kilmarnock dwa razy wygrywali gospodarze,raz padł remis oraz dwa razy wygrywali goście, bilans bramkowy w tamtych spotkaniach 7-8 na korzyść St. Mirren. Mój typ w tym spotkaniu to zwycięstwo gospodarzy, Kilmarnock Football Club nie potrafi u siebie wygrać od trzech spotkań lecz każda nawet zła seria się kiedyś kończy szczególnie że gospodarze tego pojedynku mają otworzony nóż na swoich gardłach gdyz zagląda im w oczy wizja degradacji i na ten mecz muszą się zmobilizować i go bezwarunkowo wygrać z najsłabszym wyjazdowiczem całej ligi a Saint Mirren Football Club na wyjazdach nie błyszczy i powiem więcej nawet gra tragicznie i gdyby nie mecze u siebie to mieliby bardzo ciepło i moje zdanie jest takie że przegrają z dobrze zmotywowanymi gospodarzami na ich terenie.