W piątkowy wieczór drużyna z Lyonu zechce w drugiej kolejce francuskiej ligi powiększyć swój dorobek punktowy i zgarnąć pełną pulę trzech punktów. Na ich drodze stanie drużyna Reims (beniaminek ligi) i to właśnie od tego zespołu zacznę analizę. Wygrali oni swój pierwszy mecz w lidze 1:0 pokonując zespół Nice. Szybko zdobyta bramka (już w drugiej minucie) ustawiła mecz i w statystykach możemy zobaczyć, iż to gospodarze tego meczu mieli zdecydowaną przewagę. Warto zwrócić uwagę na przedsezonowe springi, zespół Nice odniósł 3 porażki, 1 remis i jedno zwycięstwo. Te wyniki mogą świadczyć, iż zespół Nice nie jest w optymalnej formie a mimo to dominowali w meczu. Uważam, iż przebieg piątkowego spotkania będzie zdecydowanie inny niż ten z 1 kolejki bo i przeciwnik z dużo wyższej półki. Zespół Reims w każdym meczu przedsezonowych sparingów tracił bramkę więc tutaj bym zadał pytanie nie czy a ile jutro strzelą zawodnicy Lyonu.
W drugiej kolejce Ligue 1 beniaminek Reims zmierzy się z Olympique Lyon. W poprzednim sezonie Reims zdominowało Ligue 2 i awansowało. Natomiast goście do samego końca walczyli o wicemistrzostwo z zespołami Monaco i Marsylii. To chyba lepiej brzmi niż wygranie walki o awans z Nimes czy Ajaccio, które Ligue 1 mogły od kilku dobrych lat oglądać tylko w telewizji. Obecny sezon oba zespoły zaczęły dobrze - odniosły zwycięstwa w swoich meczach. Stade de Reims ograło nieskuteczne Nice, które przeważało cały mecz, lecz nie udało im się zdobyć bramki. Mając posiadanie piłki przeciwko Nice na poziomie 30%, z dzisiejszym przeciwnikiem będą mieli 15. Goście natomiast pewnie pokonali Amiens 2-0, przeważając w każdym aspekcie gry. Nie sądzę, żeby Reims było dużo lepszą drużyną niż Amiens i myślę, że czeka ich podobny los. Warto zaznaczyć, że w meczu nie zagra jeden z kluczowych zawodników poprzedniego sezonu - Fekir, ale Traore czy Mariano na pewno nie przepuszczą żadnej okazji i powinni przy wsparciu Depaya spokojnie strzelić po bramce i pewnie zwyciężyć.
Pierwsze spotkanie drugiej kolejki ligi francuskiej, Ligue 1 zapowiada się bardzo ciekawie. Kolejkę tę rozpocznie spotkanie beniaminka 1. ligi, Reims z lepiej znaną nam drużyną, trzecią najlepszą drużyną tej ligi zeszłego sezonu, Olympique Lyon. Na starcie, sądząc po samych nazwach klubów możemy się domyślić, iż faworytem spotkania jest drużyna gości z Lyonu. Z drugiej strony patrząc na świetnie radzącą sobie w drugiej klasie rozgrywek i dobrze inaugurującą drużyną gospodarzy wynik tego starcia stoi pod małym znakiem zapytania. Jedno wg mnie jest tutaj pewne, dużo bramek. Reims, wygrywając swoje pierwsze spotkanie 1:0 z Nice, pokazali, że są godni gdy w najwyższej lidze krajowej. Dzisiejszy ich rywal do łatwych należeć nie będzie. Lyon, drużyna jednak grająca klasę lepiej swoje zmagania w poprzednim sezonie zakończył na dobrym 3. miejscu, zaraz za AS Monaco oraz PSG. Zarówno u siebie, jak i na delegacjach spisywali się obiecująco i średnio w meczach z ich udziałem padało 3,9 bramki. Dodatkowo co najmniej trzy bramki widzieliśmy w 15. z 19. spotkaniach, rozgrywanych na stadionie rywala. Dziś spodziewam się podobnego rezultatu oraz gwarantowanych co najmniej trzech bramek w meczu.