W 24 kolejce Angielskiej Premier League Fulham podejmie na własnym stadionie Southampton.Gospodarze ostatnio grają fatalnie nie wliczając meczu pucharowego z Norwich to przegrywają sporo meczy co pokazuje tabela, Fulham znajduje się na przedostatnim 19 miejscu ale strata do wyjścia z miejsca spadkowego do bezpiecznego jak na razie utrzymuje się w granicach jednego meczu 2,3 pkt. Gospodarze na ostatnich 5 meczy na własnym stadionie ulegli 3 razy ale 2 razy wyszli zwycięsko z West Ham i Aston Villa.A Southampton ostatnio zmierzył się z Arsenalem.Oglądałem mecz i do momentu straty bramki przez Świętych Arsenal nie istniał na boisku potem Arsenal prowadził ale wynik zakończył się wynikiem 2:2.Święci ostatnio mieli ciężkich przeciwników na 5 ostatnich spotkań wygrali 1 mecz,2 zremisowali i 2 razy przegrali.Goście są faworytami tego spotkania lecz jeśli strzelą bramkę i zagrają tak jak z Arsenalem ostatnio to Fulham może znowu przegrać.
24. kolejka Premier League. Zdecydowanym faworytem tego spotkania są goście, ponieważ gospodarze prezentują w tym sezonie fatalną formę, przegrali aż 16 z 23 rozegranych dotychczas ligowych spotkań. Goście są za to w swojej życiowej formie. Zajmują 9. miejsce w tabeli z bilansem meczów 8 zwycięstw, 8 remisów i 7 porażek. Znakomicie w tym sezonie sprawuje się defensywa "Świętych" z polskim bramkarzem Arturem Borucem na czele. Polak rozegrał w tym sezonie 16 meczów, puścił zaledwie 12 bramek i aż 7 razy zachował czyste konto. Ostatnie wyniki obu zespołów również wskazują na gości, ponieważ w trzech ostatnich meczach Fulham nie zdobyło żadnego punktu, a Southampton zdobył ich aż 5. W składzie gospodarzy na ten mecz zabraknie na pewno dwóch podstawowych napastników - Dimitara Berbatova i Bryana Ruiza, ponieważ obaj odeszli do innych klubów na wypożyczenie. W ofensywie Fulham wystąpi zapewne pozyskany wczoraj Kostas Mitroglou. W składzie gości nie będzie większych zmian, wypożyczony do Juventusu został Pablo Osvaldo, jednak nie jest to poważne osłabienie dla zespołu. Problemem może być kontuzja kostki ich środkowego obrońcy Dejana Lovrena, jednak ten zawodnik był już kilka razy zastępowany w tym sezonie, więc nawet bez niego Southampton powinien sobie poradzić z tak mało wymagającym rywalem, jakim jest Fulham. Mój typ na ten mecz to: 0-3.
Spotkanie 19 z 9 obecną siłą w angielskiej Premier League. Southampton zapewne podbudowani ostatnim dobrym spotkaniem przeciwko niedawnemu liderowi z Londynu - Arsenalowi ostatecznie zremisowanym 2:2. Fulham próbuje odbić się od ligowego dna mając 2 oczka straty do bezpiecznej 17 lokaty. Optymizmu nie należy jednak szukać w ostatnim poczynaniach gospodarzy, którzy przegrali 3 spotkania zrzędu (Sunderland, Arsenal, Swansea). Sztab Fulham wykorzystał zimowe okienko do wzmocnień. Klub zasilili napastnik Mirtoglu, Dempsey, Heitinga oraz Kvist. Odszedł z kolei chimeryczny jednak ze sporymi umiejętnościami Berbatov, który zasilił szeregi Monaco oraz obrońca Senderos. Szczególnym zaskoczeniem wspominany Mirtoglu, który kosztować ma około 16 milionów funtów. Jego występ dziś jest jednak wątpliwy. Święci po 2 porażkach z wyżej notowanymi Evertonem oraz Chelsea wygrali 1:0 z West Brom. Gra zawodników gości, którą obserwowałem z ostatnim spotkaniu prezentowała się naprawdę dobrze i to pod względem wizualnym jak i efektywnym. Jeśli dziś podtrzymają swoją dyspozycję powinni wygrać z zapewne walczącym ale mającym zbyt mało argumentów Fulham. Liczę na ciekawy pojedynek z ostatecznym wynikiem 1:2 lub 0:2. Początek punktualnie o godzinie 16:00.