Jednym z najciekawszych spotkań 21 serii spotkań o mistrzostwo Anglii będzie starcie dwóch ekip walczących o utrzymanie w elicie czyli mecz West Brom – Hull City. Gospodarze pod wodzą nowego trenera, Tonego Pulisa będą chcieli podtrzymać dobrą atmosferę jaka panuje w zespole po efektownej wygranej w spotkaniu Pucharu Anglii i nieważnym wydaje się fakt, że pokonany 7:0 zespół Gateshead gra w lidze regionalnej. Zadanie wydaje się możliwe do wykonania, ponieważ na The Hawthorns przyjedzie ekipa Hull, która w ostatnich 12 spotkaniach odniosła zaledwie 1 zwycięstwo i West Brom wyprzedza zaledwie o 1 punkt. Wiarę w zwycięstwo gospodarzy pokładam w osobie nowego trenera, który podjął się zadania ratowania zespołu przed spadkiem. Tony Pulis już wcześniej jako trener Stoke oraz Crystal Palace udowodnił, że nie potrzebuje zbyt dużo czasu by zespoły przez niego prowadzone zaczęły grać zdecydowanie lepiej niż przed jego przyjściem. Pomóc w zadaniu ma najlepszy strzelec zespołu Saido Berahino, który przełamał niedawno serię 10 meczy bez strzelonego gola i w meczach z WHU i spotkaniu pucharowym zaliczył łącznie 5 trafień. Goście z Hull nie rozpieszczają grą swoich kibiców. Zaledwie 4 zwycięstwa w 20 spotkaniach i 19 zdobytych punktów nie pozwalają nawet na chwilę zapomnieć o strefie spadkowej nad którą Hull ma zaledwie 2 pkt przewagi. Co ciekawe zespół Tygrysów w obecnym sezonie na wyjazdach punktuje lepiej niż na własnym boisku. Zdobycie 10 pkt w delegacjach to niezły wynik patrząc na średnią 1 bramki na mecz strzelanej na obcych stadionach. Dodatkową przewagą zespołu gospodarzy będzie absencja w szeregach gości Mohameda Diame, który z 4 bramkami jest drugim strzelcem zespołu. Nowa energia, która pojawiła się wraz z przyjściem Pulisa oraz efektowne rozpoczęcie współpracy dają nadzieję na zwycięstwo gospodarzy w najbliższym spotkaniu i taki wynik typuję.
Kolejnym ciekawym spotkaniem bedzie spotkanie West Bromwich Albion z Hull City. Zespoły plasujące się w dolnej części tabeli z podobną ilością punktów. W roli gospodarze wystąpią piłkarze West Bromwich, który po zmianie trenera odnieśli już pierwsze zwycięstwo w pucharze. Było to bardzo przekonujące zwycięstwo 7:0 z Gateshead. Wcześniej WBA nie wygrało w lidze od 4 spotkań zdobywając tylko jeden punkt, a grali z rywalami z podobnych miejsc. Hull City w ostatnim meczu ograli Everton który również nie jest w formie. Goście ostatnie spotkanie rozegrali 20 grudnia więc mieli dużo czasu na przygotowanie się jednak problem polega na bardzo dużej ilości kontuzjowanych zawodników. Na The Hawthorns nie zobaczymy Mohameda Diame, Roberta Snodgrassa, Andrew Robertsona, Gastona Ramireza i Liama Roseniora. Pod znakiem zapytania znajduje się także występ Jamesa Chestera. W składzie WBA nie zaobaczymy Jonasa Olssona, Yossouf Mulumbu i Jasona Davidsona. W pierwszym spotkaniu gdzie Hull było gospodarzem padł bezbramkowy remis. A na The Hawthorns w poprzednim roku wygrało West Bromwich Albion 3:2, po niesamowitej końcówce. Moim zdaniem pierwsze ligowe spotkanie pod wodzą nowego trenera zakączy się dla miejscowych wygraną.
W jednym z dzisiejszych spotkań rozgrywanych w Anglii w ramach 21 kolejki Premier League West Bromwich Albion zagra na swoim boisku z Hull City.Faworytem tej konfrontacji są gospodarze,którzy po zmianie trenera w tygodniu zechcą wygrać i pokazać się z jak najlepszej strony nowemu szkoleniowcowi.Gospodarze zajmują w lidze 17 miejsce z dorobkiem 18 punktów mając na koncie 4 zwycięstwa ,6 remisów,i 10 porażek strzelając przy tym 19 bramek,a tracąc 29. Jak wspomniałem w tygodniu nowym szkoleniowcem został Tony Pulis,który w swoim debiucie pokonał w meczu pucharu Anglii Gateshead aż 7-0.Trener ten pracował w poprzednim sezonie w Crystal Palace,i uratował tam drużynę przed spadkiem,więc tu też został ściągnięty aby to samo uczynić. Gospodarze zagrają dziś osłabieni brakiem takich zawodników jak Jonas Olsson (kontuzja) oraz Mulumbu i Davidsona,którzy wyjechali na puchar Azji i Afryki.Goście natomiast zajmują w lidze 15 miejsce z dorobkiem 19 punktów mając na koncie 4 zwycięstwa,7 remisów i 9 porażek strzelając 20 bramek a tracąc 29. Goście nie spisują się za dobrze w ostatnim okresie,bo na 15 meczy rozegranych ostatnio tylko 3 razy wygrali, co nie stawia ich w dobrej sytuacji w dzisiejszym spotkaniu.Po za tym zagrają dziś dość znacząco osłabieni brakiem kontuzjowanych zawodników takich jak Liam Rosenior,Robert Snodgrass,Mohamed Diamé,Ramírez , Andrew Robertson,i James Chester. Podsumowując wydaje mi się że w meczu o przysłowiowe 6 punktów gospodarze wygrają,ponieważ grają na swoim boisku ,pod wodzą nowego trenera,po za tym goście zagrają osłabieni,i nie prezentują się za dobrze w meczach wyjazdowych.