Analiza meczu Tottenham - Liverpool

Typ:

over 2.5

Kurs:

1.80

Bukmacher:

-100 EURO

0

0

oceń analizę

Trzecią kolejkę Angielskiej Premier League zaczniemy od hitu na White Hart Lane gdzie miejscowe „Koguty” będą podejmować „The Reds” To powinien być dobry, otwarty mecz Tottenham powinien z każdym dniem wygląda szybciej i kreatywnie w ofensywie a na pewno takie gry tutaj wszyscy oczekują, już z Crystal Palace było wiele sytuacji ale mniej skuteczność która jak wspomniałem z każdym mecze powinna wrócić, bo mnóstwo rezerwy jest u takich zawodników jak Kane czy Eriksen. Z drugiej jednak strony sporo błędów też na tyłach których ostatni rywal nie potrafił wykorzystać a wiadomo Liverpool to inna bajka w ataku. Na pewno te problemy wynikają z kontuzji kapitana i bramkarza Llorisa który potrafił świetnie dyrygować ta defensywą i sam potrafił bronić wyśmienicie. Jeśli chodzi o Liverpool powinien być mega groźny, Klopp miał prawdziwy okres przygotowawczy i wprowadził swoją grę. Już rok temu widzieliśmy wiele spotkań z tym wysokim pressingiem, szybkim atakiem i mega kontrami teraz powinno być znaczniej stabilniej w tej materii. W przygotowaniach do sezony ograli Barcelonę 4:0 a na inaugurację rozgrywek wygrali w Londynie z Arsenalem 3:4, właśnie w ataku byli wyśmienici, wiele szybkich akcji, kombinacja, technika no i jeszcze raz wspomnę tak kontra. Stać ich na podobną grę dziś na pewno będą mieli wiele okazji na ulubioną grę Kloppa czyli szybki atak po szybkim odbiorze, problemów nie powinno też być w ataku pozycyjnym. Jeszcze jedna sprawa dla mnie świetne transfery – Mane miesza na skrzydle strasznie, Wijnaldum, Grujic to nowe warianty w drugiej linii, tak więc Origi, Mane, Firmino, Coutinho, Lallana, Sturridge – to ofensywnie wygląda naprawdę imponująco. Tak jak wspomniałem atak jest świetny w takich spotkaniach z topem bo ma więcej miejsca na boisku a oni na szybkości w kontrze są nie do zatrzymania a takiej okazji do gry nie zabraknie tak jak w starciu z Arsenalem. W taką grę nie mogli się bawić z Burnley i skończyło się porażką to też dobry powód do gry na bramki, bo główni rywale punktują i Liverpool też nie może gubić w takich ważnych starciach punktów. Co do defensywy to krótko swoje głupoty tutaj będą robić bo to już ich zwyczaj.