W jednym z dzisiejszych spotkań angielskiej Premier League na boisku zobaczymy jedenastki Hull oraz Arsenal.Według mnie faworytem tej konfrontacji są gracze gości,którzy nie powinni mieć problemów z pokonaniem ekipy Hull.Arsenal po dosyć słabym początku sezonu i przegraniu z Liverpoolem oraz remisie z Leicester powrócił na właściwe tory,pokonując kolejno Watford na wyjeździe oraz Southampton u siebie.Z kolei w innej sytuacji są gospodarze tego meczu,gdyż rozpoczęli sezon 2 zwycięstwami,by następnie w ostatnich 2 ligowych meczach zdobyć zaledwie 1 pkt.Dużym osłabieniem gospodarzy będzie również brak w kadrze meczowej 6 podstawowych kontuzjowanych graczy,co może mieć istotny wpływ na przebieg i wynik tego spotkania.Za ekipą Kanonierów przemawia również bilans ostatnich meczów z Hull na ich obiekcie,gdyż z tym rywalem Arsenal wygrywał 5 ostatnich konfrontacji i biorąc pod uwagę potencjał obu drużyn oraz umiejętności poszczególnych graczy to jestem przekonany że dzisiaj Arsenal zdobędzie 3 pkt.
Po bardzo dobrym początku sezonu w wykonaniu Tygrysów, którzy najpierw pokonali Leicester 2-1 a następnie Swansea 2-0 ostatnio zostali zastopowani przez Manchester United (0-1) oraz Burnley z którymi zremisowali 1-1. Zupełnie odwrotnie jest w ekipie Arsenalu, którzy po porażce z Liverpoolem w pierwszym meczu 4-3 w kolejnych meczach spisywał się już zdecydowanie lepiej. W dwóch ostatnich meczach kanonierzy zdobyli komplet punktów pokonując najpierw Watford 3-1 a następnie Southampton 2-1. Obie ekipy mają po 7 punktów na koncie i tylko dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu Arsenal jest wyżej w tabeli. Obie ekipy mają problemy kadrowe . Gospodarze zagrają dziś bez: McGregora, Dawsona, Bruce'a, Luera, Lenihana oraz Odubajo. Arsenal tymczasem musi sobie radzić bez: Mertesackera, Paulisty, a także Welbeck'a. O ile jednak goście te braki kadrowe spokojnie mogą załatać o tyle gospodarze mogą już mieć z tym problem. Ta sytuacja sprawia, że szansę na zwycięstwo Kanonierów wzrastają. Stawiam na gości Przewidywane składy: Hull: Jakupović - Robertson, Davies, Livermore, Elmohamady - Meyler, Huddlestone, Mason - Diomande, Hernandez, Snodgrass Arsenal: Cech - Monreal, Koscielny, Mustafi, Bellerin - Cazorla, Xhaka, Sanchez, Ozil, Perez - Giroud
Arsenal Londyn tym razem wybierze się do Hull szukać kolejnych punktów ligowych, a patrząc na wyniki z ostatnich lat widzimy, że zawsze na tym terenie odnosili zwycięstwo. Obecnie drużyna gości po 4 kolejkach zajmuje 7 miejsce, lecz drużyna Arsène Wengera ma wyższe ambicje i chcą być zawsze wśród najlepszych. Do osiągnięcia tego muszą zdobywać 3 punkty z zespołami takimi jak Hull u siebie jak i na wyjeździe. Dotychczas w obecnym sezonie ich dorobek to 2 zwycięstwa, remis (z mistrzami kraju) i porażka (z Liverpoolem). Ostatni mecz grali w Lidze Mistrzów na wyjeździe z PSG wywożąc z trudnego terenu cenny remis. Tym razem czeka ich teoretycznie łatwiejsze zadanie grając z beniaminkiem, który bardzo dobrze rozpoczął sezon zajmując obecnie 8 miejsce w tabeli. Uważam, iż drużyna gospodarzy nie jest wstanie odeprzeć groźnuch ataków gości. Arsenal wykorzysta swoje okazje, aby wywieźć skromne zwycięstwo.
W meczu piątej kolejki angielskiej Premiere League Hull City podejmie na własnym stadionie Arsenal Londyn. Gospodarze mieli bardzo dobry początek sezonu. Wygrali dwa mecze. Pierwszy z Mistrzem Anglii Leicester 2:1, drugi na wyjeździe ze Swansea. Jednak kolejne dwa pojedynki to już porażka z Manchesterem United 0:1 i remis z Burnley 1:1, przy czym przez większość spotkania Hull przegrywał. Arsenal z kolei po słabszym początku zaczyna łapać właściwy rytm. Porażka na inaugurację z Liverpoolem była po bardzo zaciętym i dobrym meczu. Później przyszedł remis 0:0 z Leicester i w końcu Arsenal zaczął wygrywać. Kanonierzy zwyciężyli kolejno z Watfordem i Southampton. Bardzo dobrze zespół z Londynu zaprezentował się także w ostatnim pojedynku w Lidze Mistrzów, gdzie zremisował z PSG 1:1. Analizując obecną formę obu zespołów i ich potencjał kadrowy należy stwierdzić, że Kanonierzy są w dzisiejszym meczu zdecydowanym faworytem. Arsenal z meczu na mecz gra coraz lepiej, piłkarze można powiedzieć że się rozkręcają i według mnie dzisiaj 3 punkty pojadą do północnego Londynu.