Jeden z meczów 3ciej kolejki „polskiej grupy” kwalifikacji do mistrzostw europy. Przed turniejem austriacy wskazywani byli na głównego rywala naszej reprezentacji, ale pierwsze mecze były bardzo słabe w ich wykonaniu. Najpierw ulegli u siebie polakom 0:1 (chociaż akurat w tym meczu zagrali dobrze, a na pewno lepiej od naszych), a później na wyjeździe Izraelowi 4:2 przez co z zerowym dorobkiem punktowym zajmują przed ostatnie miejsce w tabeli ich sytuacja zaczyna się mocno komplikować. Wierzę jednak, że ten zespół w końcu „odpali”, bo rozgrywanej pod koniec 2018 roku lidze narodów, prezentował się dobrze (zresztą tak samo we wspomnianym meczu z polakami). Słowenia co prawda w eliminacjach zdobyła 2 punkty do tej pory, ale remisy z Izraelem i przede wszystkim ze słabą Macedonią, również nie oszołamiają. Co więcej słoweńcy bardzo słabo radzą sobie na wyjazdach. Od 2017 roku wygrali tylko 1 taki mecz, do tego zanotowali 3 remisy i 6 porażek, a z mocnych rywali grali tylko z Anglią. Austria w marcu 2018 roku rozbiła u siebie towarzysko Słowenię 3:0 co też nie jest bez znaczenia. Myślę, że austriacy w końcu się przełamią i odniosą pierwsze zwycięstwo w eliminacjach.