Drugi z sobotnich meczów 19 kolejki ekstraklasy. Korona jest w tym momencie jednym z najjaśniejszych punktów jesieni w polskiej lidze. Zespół ten od połowy września nie przegrał spotkania notując przy tym aż 8 zwycięstw i 4 remisy. Co równie znamienne, wygrała w tym czasie wszystkie z 6 meczów granych przed własną publicznością (!) więc może być to mocny punkt przed starciem z Arką. Efektem dobrej dyspozycji kielczan jest ich 3 miejsce w tabeli z 30 punktami. Arkowcy natomiast grają ostatnio w kratkę i w listopadzie zanotowali po 2 zwycięstwa i porażki, dorzucając do tego remis w pucharze. Jednak wyniki te zanotowali tylko z zespołami spoza czołowej ósemki ligi więc ogólnie widać, że najwyższego poziomu na tym etapie nie pokazują. Pierwszy mecz między tymi zespołami w tym sezonie zakończył się bezbramkowym remisem. Moim zdaniem Korona prezentuje w ostatnich tygodniach super poziom, a z własnego stadionu zrobiła już praktycznie twierdzę. Dlatego mając na uwadze nijaką formę gdynian myślę, że komplet punktów zostanie w Kielcach.