Hit 28ej serii spotkań naszej ekstraklasy. Nastoje w Warszawie nie są najlepsze po upokorzeniu jakiego doznali w Krakowie przegrywając 0:4. Do tego liderująca Lechia w tym czasie wygrała swój mecz i odjechała stołecznym na 5 punktów w tabeli. Efektem tego jest zwolnienie Sa Pinto i powinno to pozytywnie wpłynąć na piłkarzy, bo ostatnio wyglądali jakby grali przeciwko trenerowi, a teraz będą walczyli o uznanie w oczach nowego. Nawet przy tym co się dzieje w stolicy, sytuacja Jagiellonii jest jeszcze gorsza. Ekipa Mamrota nie wygrała już od 5ciu ligowych meczów i może jeszcze nawet skończyć sezon w grupie spadkowej co byłoby wielkim, negatywnym zaskoczeniem. Do tego w białymstoku mają problemy kadrowe ze względu na kontuzje i kartki (m.in. nie zagra wykartkowany Novikovas). Ostateczne Jaga w niedzielę grała wyjazd w Szczecinie i teraz ma kolejny co na pewno odbije się negatywnie na przygotowaniu do meczu i zmęczeniu zawodników. Myślę, że „przewietrzona” Legia wyszarpie zwycięstwo.