Stoke kontra Southampton na pierwszy rzut oka wydaje się być wyrównanym pojedynkiem. Dwa ostatnie spotkania to remisy po 1:1, a wcześniej delikatna przewaga Stoke i wygrane 3:2 i 3:2. Kusi tu dziś remis ale patrząc na tabelę ligową pozytywniej wypadają goście. W 6 ostatnich kolejkach zebrali aż 14 pkt co daje im na obecną chwilę dobrą 5 pozycję w tabeli. Stoke z 8 pkt i bilansem 2-2-5 jest tuż przed strefą spadkowiczów, i czuje że dziś nic nie ugrają. Zespół Marka Hughesa wyłapuje jedynie pkt z równymi sobie bądź też słabszymi drużynami. Jak trafi się mocniejszy rywal, w ogóle nie mają pomysłu na grę. Przeciwieństwem są tu piłkarze Mauricio Pochettino. Remis 1:1 z Manchesterem United, wygrana na wyjeździe z Liverpoolem 0:1- to pokazuje siłę i zacięcie do walki całej drużyny. Tak trzeba grać by sięgać po jeszcze wyższe cele. Niewątpliwie co cieszy to w bramce Artur Boruc, który naprawdę ostatnio nie zawodzi. Ja widzę to dziś tak, obrona bramki gospodarzy, dopóki nie opadną z sił lub nie popełnią fatalnego błędu. Później już będzie "z górki" i typuję dziś zasłużone zwycięstwo gości.