Mecz o 3cie miejsce ligi narodów. Szwajcarzy w swoim półfinale przegrali z Portugalią 3:1 chociaż w mojej opinii była to za wysoka porażka, a pomeczowe statystki wręcz wskazują w stronę gości (m.in. o 4 sytuacje bramkowe więcej i o 9% większe posiadanie piłki). Anglicy w swoim półfinale przegrali po dogrywce z holendrami (1:1 po 90 minutach i 3:1 na koniec), statystyki wskazują, że pomarańczowi mieli sporą przewagę w spotkaniu (m.in. o 13 sytuacji bramkowych i 9 strzałów na bramkę więcej). Anglia dysponuje na pewno nieco mocniejszą kadrą od Szwajcarów tylko jest pytanie czy uda się zmobilizować zawodników na mecz o 3cie miejsce. Poza tym Szwajcarzy mają dzień odpoczynku więcej i nie musieli grać dogrywki więc powinni być bardziej wypoczęci od wyspiarzy. Bukmacherzy wystawiając kursy jasno wskazują, że w ich oczach Anglicy są dosyć wyraźnymi faworytami. Moim zdaniem będzie to jednak mecz na styku, bez faworyta. Dlatego grzechem byłoby nie skorzystać z bardzo wysokich kursów w stronę Szwajcarów.