W dzisiejszy wieczór wieczór piłkarze Białej Gwiazdy rozegrają kolejne spotkanie na stadionie przy ulicy Reymonta. Przeciwnikiem drużyny z pod Wawela będzie Piast Gliwice, który początku roku również nie może zaliczyć do udanych. Krakowianie przystąpią do swojego spotkania bez Tadeusza Pawłowskiego. Wisła nie odnotowała zwycięstwa w Ekstraklasie od przeszło ośmiu spotkań. Piast kolei z siedmiu ostatnich meczy wygrał jeden raz, pokonując przed swoją publicznością Lecha Poznań. Ostatni raz Niebiesko-czerwoni wygrali w Krakowie z Wisłą wiosną 2013 roku. Wiślanie do meczu przystąpią z wzmocnieniami w postaci Arkadiuszem Głowackim, który ostatnio musiał pauzować z powodu żółtych kartek. Z powodu kontuzji nie będą jednak mogli skorzystać z usług Richarda Guzmics i Emmanuela Sarki. Prawdopodobne od pierwszych minuty wystąpi Paweł Brożek, którego za plecami z pewnością wspierać będzie Rafał Wolski. W ekipie ze Piasta wszyscy są dyspozycyjni do gry. Raczej na pewno szkoleniowiec Gliwic postawi na ustawienie 4-2-3-1, gdzie w środku pomocy zagra Martin Bukata, jako defensywni pomocnicy zagrają pewnie Radosław Murawski i Kamil Vacek. Z kolei na skrzydłach boiska nękać swoich przeciwników będą mieli Mateusz Mak oraz Sasa Zivec. Prawdopodobne składy: WISŁA (Formacja 4-2-3-1): Miśkiewicz – Głowacki, Jović, Pietrzak, Sadlok, Cywka, Uryga, Bałaszow, Małecki, Wolski, Brożek PIAST (Formacja 4-2-3-1): Szmatuła – Hebert, Korun, Mraz, Pietrowski, Murawski, Vacek, Bukata, Mak, Zivec, Nespor. Wyrównane spotkanie dlatego też proponuję przygotować się do małej ilości bramek Mój typ: poniżej 1,5 bramki ubat1989
Na zamknięciu 27. kolejki hispańskiej Primera Division zobaczymy spotkanie pomiędzy drużyną Rayo Vallecano walczącą o kolejny sezon w najwyższej klasie rozgrywek hiszpańskiej piłki nożnej, a Katalońskim mocarstwem. Piłkarze Luisa Enrique mogą potraktować rywali sparingowo ze względu na przewagę nad rywalami z Madrytu, jednak nie liczył bym na podknięcie na Campo de Fútbol de Vallecas, gdyż jest to bardzo przyjazny teren dla graczy z Barcelony.Cztery ostatnie tam wizyty katalończyków kończyły się pewnymi zwycięstwami bez straty gola. Rayo Vallecano w ostatnich kolejkach lubi remisować. A najczęściej w remisowych spotkaniach tej ekipy pada wynik 2:2. Dzisiejsi gospodarze sześciokrotnie kończyli swoje mecze właśnie remisem o takiej liczbie bramek i to nie z byle jakim rywalem m.in. z andaluzyjską Sevillą. Trener Luis Enrique nie musi martwić się o swoich podopiecznych. Prawdopodobnie nie skorzysta z usług kontuzjowanego Rafinhi, oraz pauzującego za kartki Daniego Alvesa. Katalończycy ustawją się na boisku w ustawieniu 4-3-3 z Magic Trio w postaci Messiego, Suareza i Neymara. W Drużynie gospodarzy nie zobaczymy prawdopodobnie kontuzjowanych: Cobeno, Ebert, Rat, Tono, Hernandez Mój typ to pogrom 1:4 (powyżej 1,5 gola w pierwszej połowie) ubat1989
Dzisiejszego wieczoru na stadionie Granady zobaczymy interesującą rywalizację pomiędzy gospodarzami Estadio Nuevo Los Carmenes a Sportingiem Gijon. Obie drużyny znajdują się w strefie spadkowej, dlatego też żadna z drużyn nie ustąpi przed ostatnik gwizdkiem arbitra. Jesienią gracze z El Molinón zremisowali na swoim terenie z zawodnikami Granady 3:3. W ligowej histori 2011/12 te zespoły grywały ze sobą dwukrotnie. W Gijon był wynik 2:0 dla gospodarzy. Następnie w rewanżu padł wynik 2:1 dla zespołu z Andaluzji. Granada w ostatniej ligowej kolejce wygrala z Deportivo 1:0 na wyjeździe . Obecnie piłkarze tej drużyny zajmują przedostatnią lokatę. w ligowej tabeli notując skromne 23 punkty. Sezon kibiców z Granady nie rozpiecza. Ich ulubieńcy zapisali na swoim koncie sześć zwycięstw, pięć remisów oraz aż 15 porażek powodując niejednokrotnie wcześniejsze opuszczanie stadionu przez swoichkibiców Natomiast piłkarze z Andaluzji ostatnim czasem ponieśli porażkę na własnym boisku z Espanyolem 2:4. Obecnie zawodnicy Sportingu utrzymują się na 18 pozycji La Liga z 24 punktami. Zawodnicy Gijon zanotowali sześć wygranych meczów, sześć remisów i jedną porażkę mniej niż ich dzisiejsi przeciwnicy. Piłkarze z Granady zainkasowali jedenaście punktów w meczach przed własną publicznością. Taką samą liczbę pkt zdobyli piłkarze z Asturii w meczach wyjazdowych. Goście do meczu przystąpią bez: Bernardo (kontuzja), Cases, Lopez (kartki) natomiast gospodarze nie będą korzystali z kontuzjowanego Javiego Márqueza Mój typ: 2:1 (powyżej 2,5 gola) ubat1989
Levante vs Real Madryt Kolejny ważny mecz przegrany i to jeszcze w derbach Madrytu cień szansy Realu na zdobycie tytułu mistrza La Liga zmniejsza z każdą następną kolejką, albowiem Królewscy do liderującej Barcelony tracą aż dwanaście oczek. Co gorsze, podopieczni w roli trenera Zinédine'a Zidane'a częściej muszą spoglądać się za siebie, gdzie po cichu podpływa Żółta Łódź Podwodna. Dlatego też Los Blancos w środowy wieczór muszą wykraść 3 pkt i zostawić w wodzie czerwono-niebieskie żaby. Dotychczasowe potyczki pomiędzy Levante a Realem jest galaktyczny. Levante urwało czterokrotnie pkt realowi raz remisując i 3 krotnie wygrywając, natomiast 19 zwycięstw zanotował stołeczny zespół. W tym sezonie klub z Valencji przybył na Santiago Bernabeu w październiku, gdzie po golach Marcelo, CR9 i Jese pokazali charakterer madrytczycy. Dwa ostatnie mecze Realu pokazały, że nie taki straszny wilk jak go malują, dlatego też Levante może pokazać pazur i spróbować coś wyszarpać od gości. Jeden ligowy punkt, pokazuje że Madryt wcale nie musi być lepsze i tym razem. Najpierw Królewscy stracili dwa pkt z Malagą (1:1), a w sobotę oddali hołd w derbach A. Griezmannowi z Atletico (0:1). Przewidywane składy: Levante: Marino – Tono, Medjani, Feddal, Lerma – Simao, Verza, Verdu – Rossi, Deyverson, Morales Real: Navas – Danilo, Ramos, Varane, Carvajal – Isco, Kroos, Modrić – Ronaldo, Jese, James Rodriguez Uważam, że przeciętna dyspozycja Realu Madryt jest wystarczająca do odniesienia 20 zwycięstwa nad Levante Mój typ : 1:4 ubat1989
Inter Mediolan - Juventus Turyn 27 stycznia został rozegrany pierwszy półfinałowy pojedynek . Stara Dama bez większych problemów rozwiała marzenia mediolańczyków wygrywając pewnie 3:0. W weekendwym hicie 27 kolejki Serrie A Juventus też pokazał klasę tym razem zdobywając jedną bramkę mniej niż miało to miejsce w styczniowej potyczce. Nerazzurri ostatnich meczach grają w kratkę. Świadczą o tym cztery porażki z siedmiu ostatnich rozegranych spotkań. Ponadto składzie gospodarzy zabraknie wykluczonych za przewinienia Murillo i Mirandy oraz kontuzjowanego Joveticia. Natomiast poraz kolejny w lini obrony gości nie zobaczymy kontuzjowanego Chielliniego oraz Mandzukicia i Marchisio. Do trzech razy sztuka w pierwszym kwartale 2016 roku dlatego wydaje mi się, że goście wywiozą z Mediolanu trzy pkt, tym razem nie będzie już tak łatwo i pewnie dlatego też przewiduję wynik tego spotkania pomiędzy Interem Mediolan, a Juventusem Turyn 1:2 (poniżej 1,5 gola w pierwszej połowie). ubat1989